Kosemin. Chronił innych przed pożarem, a sam padł jego ofiarą! Ich zdrowie przez to podupadło

i

Autor: Siepomaga.pl Strażak Mariusz Rycharski stracił w pożarze cały dobytek, a od tego czasu jego rodzice podupadli na zdrowi

Kosemin. Chronił innych przed pożarem, a sam padł jego ofiarą! "Ich zdrowie przez to podupadło"

2020-06-23 11:33

Mariusz Rycharski to funkcjonariusz Ochotniczej Straży Pożarnej w Koseminie niedaleko Sierpca. Mężczyzna przez wiele lat chronił innych ludzi przed pożarem, aż w końcu sam został jego ofiarą. Na początku czerwca doszczętnie spłonął jego dom, z którego została tylko niewielka kuchnia i pokój zalany w czasie akcji gaśniczej. 32-latek mieszka razem z rodzicami, którzy bardzo przeżyli pożar.

Jak czytamy na Siepomaga.pl, od czasu zdarzenia zdrowie rodziców strażaka bardzo podupadło, więc odbudowanie domu to jego niejedyne zmartwienie. Jego ojciec już wcześniej dostał udaru, dlatego Rycharski opiekował się nim i swoją matką. W czasie pożaru, do którego doszło na początku czerwca w Koseminie niedaleko Sierpca, senior przebywał zresztą w domu, ale na szczęście nic mu się nie stało. Tego samego nie można powiedzieć o budynku, który doszczętnie spłonął - ocalała tylko niewielka kuchnia i jeden z pokoi zalany przez wodę.

Przyjaciele Mariusza - biorąc pod uwagę, że sam przez wiele lat chronił innych ludzi przez pożarem - chcą mu teraz pomóc i rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na odbudowę domu, w którym mieszkał strażak. Informację dotyczące tego, jak pomóc mężczyźnie i jego rodzicom, znajdziecie TUTAJ.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!

Szacowanie strat po ulewach w Małopolsce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki