Płock. Akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika! Mija 20 lat od śmierci syna biznesmena

i

Autor: archiwum se.pl Akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika w Sądzie Okręgowym w Płocku. Jacek K. i czterech innych mężczyzn odpowiedzą za śmierć syna biznesmena Włodzimierza Olewnika, do której doszło 20 lat temu

Płock. Akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika! Mija 20 lat od śmierci syna biznesmena

2021-09-01 15:07

Akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika w Sądzie Okręgowym w Płocku. Jacek K. i czterech innych mężczyzn odpowiedzą za śmierć syna biznesmena Włodzimierza Olewnika, do której doszło 20 lat temu. W październiku 2001 r. grupa sprawców porwała w Drobinie pod Płockiem mężczyznę, a następnie go zabiła, mimo że rodzina zapłaciła okup.

Płock. Akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika! Mija 20 lat od śmierci syna biznesmena

Jak informuje program "Superwizjer" emitowany na antenie TVN, do Sądu Okręgowego w Płocku trafił akt oskarżenia przeciwko przyjacielowi Krzysztofa Olewnika Jackowi K. Prokuratura Krajowa Odział w Krakowie uznała, że razem z 4 innymi mężczyznami odpowiada on za śmierć syna biznesmena Włodzimierza Olewnika, do której doszło 20 lat temu. W nocy z 26 na 27 października w Drobinie pod Płockiem mężczyzna został porwany przez grupę sprawców, ale mimo że rodzina Krzysztofa Olewnika zapłaciła okup, został on zabity w 2003 r. - jego ciało znaleziono dopiero 5 lat później w pobliży miejscowości Różan pod Ostrołęką i pochowane na w Płocku.

Płock. Zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Jego przyjaciel miał działać w grupie zbrojnej

Jak informuje "Superwizjer", przyjaciel Krzysztofa Olewnika jest oskarżony o udział w grupie zbrojnej, która porwała mężczyznę i trzymała go w urągających człowieczeństwu warunkach. Jacek K. został aresztowany już w 2009 r., po czym spędził w areszcie pół roku i wyszedł na wolność - dwa lata temu otrzymał nawet odszkodowanie za to, że postępowanie w jego sprawie toczy się zbyt długo. Drugim z oskarżonych ws. śmierci Krzysztofa Olewnika jest były lokalny polityk Grzegorz K., który miał wyłudzić od Włodzimierza Olewnika 160 tys. zł za informacje - według śledczych fałszywe - o tym, gdzie przetrzymują syna biznesmena. Ten sam zarzut dotyczy Mikołaja B. i Andrzeja Ł., natomiast ostatniemu z oskarżonych Eugeniuszowi D ps. "Gienek" Prokuratura zarzuca udział w grupie zbrojnej, która porwała Krzysztofa Olewnika.

Płock. Zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Motywem porwania pieniądze i ojciec biznesmen?

Jak informuje "Superwizjer", przyjaciel Krzysztofa Olewnika był udziałowcem tej samej co mężczyzna firmy, tj. handlującej stalą spółki Krup-Stal. Zdaniem śledczych Jacek K. miał nierzetelnie prowadzić dokumentację przedsiębiorstwa i handlować stalą niewiadomego pochodzenia, z której nadwyżki po sprzedaży zatrzymywał dla siebie. To miało zwrócić uwagę Włodzimierza Olewnika, który chciał, by firma syna została poddana kontroli. Wtedy do akcji miał wkroczyć Jacek K., który rzekomo skontaktował się z grupą Wojciecha Franiewskiego, by zlecić jej porwanie Krzysztofa Olewnika. Według prokuratorów miało to na celu odciągnięcia biznesmena od spraw handlującej stalą spółki i stworzenie szansy na spłacenie długów w postaci okupu. Śledczy odrzucają definitywnie możliwość, że to Krzysztof Olewnik doprowadził do samouprowadzenia, utrzymując, że to zasugerował to właśnie jego przyjaciel, by utrudnić dojście do prawdy. W całym śledztwie przesłuchano ponad 1,5 tys. świadków, natomiast Prokuratura Krajowa chce, by przed Sądem Okręgowym w Płocku zeznawało ponad 70 z nich.

Czytaj też: Pogrzeb starosty płockiego. Wdowa po Mariuszu Bieńku: "Dziękuję Bogu, że skrzyżował nasze drogi". Łzy płyną do oczu

Czytaj też: Ciało mężczyzny w Wiśle pod Płockiem! Zauważyli je wędkarze

Czytaj też: Ostrołęka. Śmierć młodej kobiety na stacji paliw. Walczyli długo

Krystian W. zabił swoją żonę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki