Płock. Morderstwo 20-latka. Zapłakana matka domniemanego sprawcy: Prosi, żeby dawać na msze za chłopca

i

Autor: KMP w Płocku; StockSnap/cc0/Pixabay.com Przed sądem w Płocku przesłuchano matkę sprawcy podejrzanego o morderstwo 20-letniego Rafała C., zdj. ilustracyjne

Płock. Morderstwo 20-latka. Zapłakana matka domniemanego sprawcy: "Prosi, żeby dawać na msze za chłopca"

2021-12-22 16:40

Przed Sądem Okręgowym w Płocku przesłuchano kolejne osoby ws. morderstwa 20-letniego Rafała C. Zdaniem śledczych dopuścili się tego: 25-letni Konrad M., 22-letni Łukasz R. i 20-letni Kamil W. Do zbrodni doszło w styczniu 2020 r., gdy oskarżeni wywieźli 20-latka do lasu pod Rypinem, gdzie mieli go zakopać żywcem. Wcześniej ofiara była m.in. bita i duszona.

Płock. Morderstwo 20-latka. Zapłakana matka domniemanego sprawcy: Prosi, żeby dawać na msze za chłopca

Jak informuje Portal Płock, przed Sądem Okręgowym w Płocku zeznawały matka i koleżanka domniemanego sprawcy morderstwa 20-letniego Rafała C. 25-letni Konrad został razem z 22-letnim Łukaszem R. i 20-letnim Kamil W. oskarżony o porwanie i zabicie chłopaka, do czego doszło pod koniec stycznia 2020 r. Mężczyźni zwabili do na osiedla Borowiczki w Płocku, skąd zamkniętego w bagażniku wywieźli go do lasu pod Rypinem w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie 20-latek po wcześniejszym biciu, duszeniu i cięciu nożem - został zakopany żywcem w dole w ziemi, gdzie zmarł z powodu uduszenia. Od tamtego czasu cała trójka przebywa w areszcie, choć oskarżeni przyznali się tylko do porwania ofiary, bo każdy z nich twierdzi, że nie jest odpowiedzialny za zabójstwo. Przed sądem w Płocku zeznawała tym razem matka Konrada M., której trudno było powstrzymać emocje, bo kobieta opisywała syna jako spokojnego chłopaka, który pomagał rodzinie i sąsiadom.

Dalsza część tekstu POD GALERIĄ.

- Trzykrotnie byłam z nim u psychologa przez całe jego życie. Powiedziano, że jestem po prostu nadwrażliwa i szukam dziury w całym. Były pewne zachowania, które mnie po prostu martwiły. Uwierzyłam w to, co mówią specjaliści. Zawsze był człowiekiem bardzo naiwnym, zachowywał się nieadekwatne do sytuacji, odbierał zachowanie innych osób dosłownie - powiedziała kobieta, którą cytuje Portal Płock.

Płock. Morderstwo 20-latka. Zapłakana matka domniemanego sprawcy: Prosi, żeby dawać na msze za chłopca

Jak informuje Portal Płock, matka Konrada M. zeznała ponadto, że jej syn nie zażywał narkotyków, choć na wcześniejszej rozprawie mężczyzna sam się przyznał do ich brania - pisaliśmy o tym tutaj: Płock. 20-letni Rafał skatowany i zakopany żywcem. Domniemany sprawca mordu nazywa to "ekscesem". W czasie uprowadzenia Rafała C. on i jego koledzy mieli się ponadto znajdować pod ich wpływem - tak stwierdzili biegli. To nie wszystko, bo kobieta dodała, że 25-latek prosił, by bliscy nie przynosili mu żadnych paczek, tylko "dawali na msze za tego chłopca i jego rodzinę". Przed sądem w Płocku pojawiła się także koleżanka Konrada M., z którą spędził noc z 27 na 28 stycznia, czyli pierwszej po śmierci 20-latka. Jak zeznał oskarżony, uprawiali wtedy seks. Obydwoje znali się od lat dziecięcych. Kobieta potwierdziła, że mężczyzna prowadził z pozostałymi oskarżonymi "jakieś interesy", dodając roztrzęsiona, że cała sprawa odbiła się także na niej.

- (...) Nasi znajomi oskarżyli mnie, że ukrywałam mordercę. Dawni znajomi, którzy mijali mnie na ulicy, potrafili przejść na drugą stronę ulicy, a ci bardziej odważni podchodzili i mówili: jeśli twój najlepszy przyjaciel coś takiego zrobił, to nie chcemy cię znać. Musiałam zmienić swoje życie i otoczenie - powiedziała koleżanka 25-latka, którą cytuje Portal Płock.

Czytaj też: Wielka akcja poszukiwawcza pod Wyszkowem. Zięć podejrzany o zabicie teściowej!

Czytaj też: Napad na konwojenta w Płocku. Złodzieje ukradli ogromną sumę. Jest apel policji! [NOWE FAKTY]

Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?
Morze łez na pogrzebie Angeliki spod Tarczyna. Została pochowana w trumnie z dziećmi

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki