Policjantki z Płocka zapobiegły nieszczęściu, do jakiego mogło dojść na Zalewie Sobótka. W niedzielę, 27 lutego, w godzinach popołudniowych kobiety zobaczyły, że na akwenie znajduje się prowizoryczna łódź, zbudowana m.in. ze styropianu, którą na drugi brzeg akwenu płynie dwóch nastolatków. Konstrukcja chwiała się na boki, więc policjantki pobiegły na miejsce.
i
Autor: KMP w Płocku; nowyplock.eu/ Materiały prasoweDwóch nastolatków chciało przepłynąć Zalew Sobótka w Płocku na łódce-skrzyni zrobionej m.in. ze styropianu
Płock. O krok od tragedii! Nastolatkowie chcieli przepłynąć Sobótkę na styropianie. "Nudziło im się"
Dwóch nastolatków chciało przepłynąć Zalew Sobótka w Płocku na łódce-skrzyni zrobionej m.in. ze styropianu. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 27 lutego, w godzinach popołudniowych, co widziały patrolujące ulicę Rybaki policjantki z Wydziału Ruchu Drogowego policji w Płocku. Prowizoryczna łódka, na której płynęli 13- i 17-latek chwiała się na boki, więc kobiety nakazały im przerwanie eskapady i powrót na brzeg, kontrolując, by robili to wolno. Gdy chłopaki byli już bezpieczni, powiedzieli policjantkom z rozbrajającą szczerością, że zrobili łódkę, by przepłynąć na niej Zalew Sobótka, bo "im się nudziło". Nastolatkowie trafili pod opiekę rodziców, którzy - jak informuje policja w Płocku - "nie dowierzali, na jaki pomysł wpadły ich dzieci".