Trzej bracia zginęli z rąk szaleńca, najmłodszy miał tylko 8 lat. Od tej decyzji zależy, czy uniknie kary

i

Autor: Facebook/ Reprodukcja Piotr Lampkowski / Super Express; Piotr Lampkowski / Super Express Trzej bracia zginęli z rąk szaleńca, najmłodszy miał tylko 8 lat. Od tej decyzji zależy, czy uniknie kary

Wstrząsające morderstwo

Trzej bracia zginęli z rąk szaleńca, najmłodszy miał tylko 8 lat. Od tej decyzji zależy, czy uniknie kary

2023-04-04 15:16

Śledztwo w sprawie zabójstwa trzech chłopców - Oskara, Adriana i Piotrka - wciąż trwa. Ponad rok temu, dzieci zginęły z rąk 42-letniego Radosława K., ojca najmłodszego chłopca i ojczyma dwóch pozostałych. Mężczyzna usłyszał zarzut potrójnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jego dalszy los zależy od opinii wydanych przez powołanych w sprawie biegłych.

Potrójne morderstwo w Płocku. 42-letni Radosław zamordował troje dzieci!

Horror rozegrał się 9 marca 2022 roku w Płocku. Oskar, Adrian i Piotrek zostali brutalnie zamordowani przez 42-letniego Radosława K. Ciała chłopców znaleziono przed godziną 11 w domu jednorodzinnym przy ul. Wyszogrodzkiej. Mieli zaledwie 8, 12 i 17 lat. Na ich szyjach widoczne były rany cięte. To właśnie 42-latek opiekował się nimi tego feralnego dnia, w czasie gdy ich matka przebywała z ciężko chorą siostrą chłopców w Warszawie. Radosław K. został zatrzymany kilka dni później.

W piątek, 18 marca, mężczyzna został dowieziony do Prokuratury Okręgowej w Płocku, gdzie początkowo usłyszał zarzut potrójnego zabójstwa. Po dwóch godzinach Radosław K. został przesłuchany jeszcze raz i wówczas zmieniono mu zarzut na dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

42-latek nie trafi do więzienia?

Jak już informowaliśmy wcześniej, 42-latek został skierowany na obserwację psychiatryczną w zakładzie leczniczym o wzmocnionym zabezpieczeniu. Pierwszą opinię biegłych śledczy otrzymali na początku 2023 roku. Wynika z niej, że specjaliści rozpoznali u Radosława K. chorobę psychiczną oraz stwierdzili, że w chwili popełnienia czynu był całkowicie niepoczytalny.

W takiej sytuacji mężczyzna nie mógłby stanąć przed sądem. Śledztwo zostałoby umorzone. Radosław K. mógłby jednak na wniosek sądu trafić do specjalistycznego ośrodka. Czy tak się stanie? 42-latek uniknie dożywotniego więzienia, które mu grozi?

Prokuratura czeka na „kluczowy dowód” w sprawie

Nie tak prędko. Prokuratura wystąpiła bowiem do biegłych o kolejną opinię. - Czekamy na opinię psychiatryczną uzupełniającą. Jest to jedyny i kluczowy na tym etapie śledztwa dowód, od niego zależy kierunek dalszego postępowania - poinformowała w rozmowie z TVN Warszawa Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.

Jak dodała, opinia ta jeszcze do Prokuratury nie wpłynęła, a termin zakończenia śledztwa w sprawie potrójnego morderstwa w Płocku upływa na początku czerwca 2023 roku.

Sonda
Czy oskarżony o morderstwo powinien - niezależnie od stanu zdrowia - trafić do więzienia?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki