„Piana party” przyczyną dolegliwości u dzieci? „ Nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń”. Sprawę bada policja

i

Autor: Pixabay.com

Szamotuły

16-latek chciał spłacić dług, więc ukradł auto! Namówił go do tego 17-latek

2023-08-30 14:00

16-latek z Wronek pod Szamotułami (woj.wielkopolskie) miał dług u swojego kolegi, więc ukradł dla znajomego… samochód. Teraz i on, i kolega będą odpowiadać za to co zrobili przed sądem.

Kradzież auta zgłosił jego właściciel, który zorientował się, że ktoś ukradł kluczyki do samochodu z jego torby, a potem wsiadł do volkswagena jetta i odjechał.

- Zgłaszający pozostawił torbę niezabezpieczoną w szatni. Gdy zorientował się, że nie ma kluczyków od pojazdu, zdążył jeszcze zobaczyć, jak nieznany sprawca odjeżdża jego samochodem - mówi asp. Sandra Chuda z szamotulskiej policji.

Szybko okazało się, iż sprawca nie zdołał odjechać daleko. Na ul. Partyzantów uderzył w drzewo, porzucił auto na parkingu i uciekł. Szamotulscy kryminalni odnaleźli podejrzanego, który wrócił w okolice kradzieży auta, bo zostawił tam… rower. Okazało się, iż był to 16-latek. Nastolatek przyznał się policjantom, że do kradzieży samochodu namówił go jego 17-letni znajomy, u którego miał drobny dług.

- W zamian za rozliczenie, 17-latek podżegał 16-latka, aby ten ukradł dla niego jakikolwiek samochód, wówczas anuluje mu obciążenie. Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali również podżegacza - mówi Chuda, która dodaje, że starszy chłopiec usłyszał zarzuty podżegania do kradzieży z włamaniem, za co grozić mu może do 10 lat więzienia. 16-latkiem zajmie się Wydział Rodzinny Sądu Rejonowego w Szamotułach.

Sonda
Byłeś/aś kiedyś świadkiem kradzieży?
Policjant uratowal kota na "wiślance"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki