35-latek twierdził, że nic nie wie o koronawirusie! Co na to policjanci?

Do zdarzenia doszło w niedzielę (5 kwietnia). Policjanci z Międzychodu patrolowali tereny zielone, parki i bulwary. Napotkali na dwóch mężczyzn, którzy nie zastostowali się do nowych restrykcji wprowadzonych 1 kwietnia.

- Jeden z nich po pouczeniu udał się do domu, natomiast drugi tłumaczył się, że nie słucha wiadomości, komunikatów, nie posiada dostępu do internetu i nic o koronawirusie nie wie. Tłumaczeniom 35-latka, policjanci nie dawali wiary. Podczas sprawdzania przenoszonego bagażu, okazało się, że mężczyzna posiada przy sobie środki odurzające - relacjonują funkcjonariusze.

Czytaj też: Bezobjawowy koronawirus. Co może niepokoić?

35-latek został zabrany na komendę. Tam usłyszał zarzut posiadania środków odurzających z art 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Ponadto Za nie stosowanie się do restrykcji związanych z pandemią, został ukarany mandatem.