W pielgrzymce prowadzonej przez Michała Woźnickiego – byłego salezjanina, ekskomunikowanego w 2021 roku i usuniętego ze stanu duchownego decyzją papieża Franciszka – bierze udział m.in. 7-letnia dziewczynka o imieniu Hania. Podczas jednego z porannych kazań były ksiądz ostro skomentował zachowanie dziecka, które – jak wynika z relacji – zasugerowało, by nie nocować w lesie z powodu nadchodzącej burzy.
— Ma 7–8 lat, już rządzi, bo w naturze skażonej grzechem to jest: żądza! I w przypadku niewiasty rządzenie chłopem i chłopami — mówił Michał Woźnicki, odnosząc się do dziewczynki.
W dalszej części swojego wystąpienia były duchowny uznał, że troska dziecka to wyraz potrzeby kontroli i władzy, dodając: — Chłopy przy Tobie będą nie dorastać do Bożej miary, żeby być uczniami, tylko będą fircykami — powiedział do zgromadzonych.
Słowa Woźnickiego, które zostały zarejestrowane i opublikowane w internecie, wywołały falę oburzenia w mediach społecznościowych. Wypowiedzi byłego duchownego po raz kolejny łączą kwestie religijne z osobistymi ocenami, seksizmem i próbą narzucania patriarchalnych wartości.
Mimo że Michał Woźnicki został ekskomunikowany i formalnie nie jest już duchownym, wciąż prowadzi własną działalność – organizuje pielgrzymki, nagrywa kazania i publikuje je w internecie. Wcześniej był wielokrotnie karany – m.in. za znieważenie funkcjonariuszki został skazany na prace społeczne. Kuria od dawna ostrzega wiernych przed jego działalnością.
Jego działalność pozostaje poza strukturami Kościoła katolickiego, ale wciąż przyciąga grupę wiernych, którzy uczestniczą w jego nabożeństwach i pielgrzymkach.