Straż Pożarna

i

Autor: CC0 Public Domain Straż Pożarna

Mają nowoczesne wozy strażackie, ale nie mogą z nich korzystać! Powód? Są … za ciężkie!

2016-07-14 14:40

Niedawno do wielkopolskiej straży pożarnej trafiły cztery nowoczesne wozy strażackie. Nie mogą one jednak wyjeżdżać na akcje. Powodem jest ich waga. 

Nowe wozy trafiły do czterech wielkopolskich jednostek straży pożarnej. Dwa samochody dostali ochotnicy z powiatu kaliskiego, a po jednym OSP Swrzędz i strażacy zawodowi z poznańskiej JRG-3 w Antoninku. Każdy z wozów kosztuje około miliona złotych. Po ostatnich przeglądach technicznych zapadła decyzja o zamknięciu pojazdów w garażach. Wyszło bowiem na jaw, że waga pojazdu jest zupełnie inna, niż ta deklarowana przez producenta.

- Masa całkowita, określona w świadectwie dopuszczenia pojazdu do ruchu drogowego, z pełnym wyposażeniem i wodą, jest przekroczona o około 1,7 tony. W związku z tym, by nie ryzykować, komendant wojewódzki zadecydował, że do czasu wyjaśnienia sprawy, te cztery wozy nie będą jeździć na akcje - powiedział w rozmowie z TVN24 Sławomir Brandt z wielkopolskiej straży pożarnej. 

Samochody muszą mieć nowe certyfikaty

W przetargu na nowe wozy strażackie szczegółowo opisane były elementy z których ma składać się samochód. Z raportu Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej do którego dotarli dziennikarze telewizji wynika, że w wozach stwierdzono szereg nieprawidłowości. Najpoważniejsze z nich to m.in. inna wersja podwozia, inny zderzak, inny materiał poszycia wewnętrznego, czy końcówka rury wydechowej, wyprowadzona bezpośrednio pod zbiornikiem paliwa.

- Producent musi wystąpić o nową certyfikację. Trzeba na nowo sprawdzić pojazdy na specjalnych rolkach, czy pochylniach, żeby sprawdzić jak przy pełnym obciążeniu zachowuje się w różnych sytuacjach. Głównie chodzi nam o drogę hamowania. Wiadomo, że wozy jeżdżą na sygnale, szybko, i czasem niestety dochodzi do sytuacji, kiedy biorą udział w jakimś zdarzeniu drogowym. Bez ważnego certyfikatu, wypadek z udziałem takiego pojazdu, mógłby się wiązać z nieprzyjemnymi dla nas konsekwencjami - dodaje Brandt. 

Póki co nie wiadomo kiedy samochody wrócą na ulice. Strażacy zapewniają jednak, że taka sytuacja nie wpływa na bezpieczeństwo mieszkańców wielkopolski. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki