Ogień, pożar

i

Autor: Pixabay Dwoje policjantów ze Szczytna ewakuowało mieszkańców płonącej kamienicy przy ul. Leyka.

Nastolatkowie podpalali, żeby wrzucać wideo do internetu! Byli miłośnikami… pożarnictwa

2020-09-08 10:27

Podpalali dosłownie wszystko! Budynki, piwnice, lasy, nie gardzili nawet śmietnikami! W końcu wpadli w ręce policji. To 17-latek, 18-latek i 21-latek z Piły (woj. wielkopolskie), którzy podpalali, żeby nagrywać akcje gaśnicze i wrzucać to do internetu. - Policjanci prowadząc sprawę ustalili, że młodzi sprawcy byli pasjonatami pożarnictwa - mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz z pilskiej policji.

To się w głowie nie mieści! Trzech bardzo młodych mężczyzn bawiło się, narażając ludzkie życie! Podpalali różne miejsca tylko po to, by obserwować i nagrywać akcje gaśnicze. - W ciągu kilku ostatnich lat na terenie powiatu pilskiego dochodziło do różnego rodzaju pożarów. Wielokrotne służby były wzywane do podpalonych piwnic, śmietników, a także lasów, co stanowiło ogromne zagrożenie dla mieszkańców Piły i okolic - mówi Panglisz. Jeden z poważniejszych pożarów to na przykład budynek dawnego sanepidu w Pile, który został wybudowany w latach 20-tych, jako siedziba Kasy Chorych.

CZYTAJ: Zabił dziennikarkę na rowerze, idzie za kratki. Nie tylko on!

Pierwszym z podpalaczy okazał się 17-latek, który wpadł w ręce dzielnicowego, bo podpalił piwnicę w bloku w Pile. - Jak się okazało, ta sama osoba 20 sierpnia br. celowo zaprószyła ogień w innym pilskim budynku. W toku prowadzenia śledztwa funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Pile pogłębili informacje oraz zebrali dowody, które pozwoliły zatrzymać kolejne dwie osoby. Sprawcom będą zarzucane podpalenia z okresu co najmniej ostatnich dwóch lat - mówi Panglisz.

Motywacja mężczyzn do podpalania jest przerażająca! Koledzy celowo podkładali ogień tylko po to, by nagrywać akcje gaśnicze oraz publikować filmy w internecie. - Nie zdawali sobie jednak sprawy, jak swoim zachowaniem wielokrotnie stworzyli ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców Piły - mówi Panglisz.

Za popełnione przestępstwo mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Weterynarze z Przemyśla wykupili chorą owcę Helenkę, żeby ją uratować

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki