Koziegłowy. Brutalny atak na byłą żonę
Przerażająca historia z Koziegłów pod Poznaniem (woj.wielkopolskie). W poniedziałkowy poranek (5 maja) Roman R. zaczaił się na swoją byłą żonę pod blokiem i czekał, aż kobieta będzie wychodziła do pracy. Gdy tylko była żona znalazła się na ulicy podbiegł do niej i oblał jej ciało żrącą substancją. Tego mu jednak było mało. Roman R.rzucił się na kobietę z nożem i zadał jej trzy precyzyjne ciosy.
- W klatkę piersiową, brzuch i szyję - mówi Super Expressowi Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Mężczyzna szybko trafił w ręce policji, bo po zabójstwie krążył wokół ciała zamordowanej.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Zrobił to, bo chciał mieszkania. Grozi mu dożywocie
- Zgłoszenie wpłynęło od sąsiadki która zauważyła leżącą na ziemi zakrwawioną kobietę i krążącego wokół niej mężczyznę - dodaje prokurator. Roman R. stanął już przed prokuratorem. - Usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie - mówi Wawrzyniak.
Mężczyzna był mężem kobiety, ale ponieważ znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, kobieta rozwiodła się z nim. Roman R.miał też sądowy zakaz zbliżania się do byłej żony. Niestety, był bardzo niezadowolony z podziału majątku po rozwodzie. - Chciał mieć pełną własność mieszkania - mówi Wawrzyniak. Z tego powodu postanowił byłą małżonkę zabić. Za to co zrobił grozi mu nawet dożywocie za kratkami. Do winy się przyznał, jednak odmówił złożenia wyjaśnień.