Poznań. Pożar auta na osiedlu Batorego. W środku ciało 66-latka
Opinia biegłego z zakresu pożarnictwa pomoże wyjaśnić, czy śmierć mężczyzny w pożarze auta w Poznaniu może być zdarzeniem o charakterze kryminalnym. Na ten moment nic nie wskazuje, by do zgonu 66-latka przyczyniły się osoby trzecie, ale nie można też tego wykluczyć. Służby ratownicze otrzymały informację w tej sprawie w nocy z niedzieli na poniedziałek, 5 maja, przed godz. 1. Po ugaszeniu pożaru w środku kii sportage znaleziono ciało denata.
- Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu Policji Poznań-Północ, którzy ustalili, że ofiara zdarzenia była też właścicielem pojazdu - przekazała "Super Expressowi" Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Oprócz sekcji zwłok 66-latka w najbliższym czasie odbędą się też oględziny samochodu, które przeprowadzi biegły z zakresu pożarnictwa. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje prokuratura w Poznaniu.