OGROMNY SMUTEK

Poznań płacze po śmierci 5-letniego Maurycego! Zrobili to specjalnie dla chłopca [ZDJĘCIA]

2023-10-23 16:10

Łzy, kwiaty, balony i maskotki - poznaniacy w symboliczny sposób pożegnali 5-letniego Maurycego, którego w czasie spaceru napadł nożownik. 71-letni Zbysław C. jest za kratkami, ale ze śmiercią niewinnego i bezbronnego dziecka nikt nie potrafi się pogodzić.

Poznań płacze po zabójstwie 5-letniego Maurycego

5-latek był na przedszkolnym spacerze, gdy do grupy dzieci, które wybrały się na pobliską pocztę, podszedł nieznajomy mężczyzna. Wychowawczynie nie zdążyły nawet zareagować, gdy Zbysław C. z kuchennym nożem rzucił się na 5-letniego Maurycego i zadał mu cios prosto w klatkę piersiową. Mimo reanimacji, chłopiec nie przeżył. Zmarł na stole operacyjnym w poznańskim szpitalu.

Zobacz: Zbysław C. zabił nożem 5-letniego przedszkolaka. Mały Maurycy walczył o każdy oddech! Nowe fakty i wideo

Zbysław C. z kolei został złapany przez przypadkowe osoby, które znalazły się na miejscu zbrodni. Mężczyzna zabił chłopca dosłownie przed wejściem kamienicy, w której mieszka. Mimo że do tej pory był spokojny i raczej mało komunikatywny, tego dnia zaczepiał ludzi na chodniku przed domem, a nawet im groził.

- Powiedział, że nie zginę od papierosów, tylko on mnie zabije - powiedziała Super Expressowi pani Natalia z pobliskiego sklepu. Zbysław C. - jak ustaliła prokuratura - leczył się neurologicznie. Nieoficjalne informacje są takie, że ma guza mózgu. Zbrodni nikt nie potrafi zrozumieć.

W niedzielę (22 października), o godzinie 15:00 poznaniacy zebrali się na placu Wolności, żeby symbolicznie uczcić pamięć zamordowanego dziecka. Była minuta ciszy i baloniki puszczane do nieba. Ułożono też wielkie serce ze zniczy i maskotek. Wszyscy mieli w oczach łzy… Zbysław C. jest w areszcie, na szpitalnym oddziale. Za to, co zrobił grozi mu dożywocie.

Tak wygląda miejsce śmierci 5-letniego Maurycego. Mieszkańcy przynoszą misie i znicze
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki