Dziki w mieście

i

Autor: pixabay.com Dziki w mieście

Poznań: Spotkaliście dzika? Teraz to bardziej możliwe! Straż Miejska przypomina jak się chronić!

2018-01-23 11:37

Coraz częściej w naszym mieście pojawiają się dziki. Straż miejska dostaje mnóstwo zgłoszeń na temat obecności zwierząt, które podchodzą coraz bliżej ludzi.

Dziki, ale też sarny, jelenie, lisy, kuny czy inne dzikie zwierzęta. Nie trzeba jechać w głąb lasu żeby je spotkać bo coraz częściej wędrują bardzo blisko skupisk ludzi. Rocznie Straż Miejska dostaje ponad 2 tysiące zgłoszeń dotyczących zwierząt dzikich i egzotycznych.

- Przede wszystkim nie wolno zbliżać się do takich zwierząt. Dziki nie powinny atakować, jeśli się ich nie sprowokuje. Czyli nie próbujmy ich płoszyć krzykiem, nie szczujmy psami. Najlepiej spokojnie się wycofać i powiadomić odpowiednie służby - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej.

Jeśłi widzimy dzikie bądź egzotyczne zwierzę powinniśmy jak najszybciej zadzwonić pod numer 986 i poinformować o tym Straż Miejską która zweryfikuje podaną przez nas informację, sprawdzą jak liczebne jest stado czy kierunek przemieszczania. Decyzję o dalszych krokach podejmuje miejskie Centrum Zarzadzania Kryzysowego, którego zadaniem jest zminimalizowanie zagrożenia poprzez odłowienie, przepłoszenie, wyprowadzanie w stronę lasu, a czasami nawet i odstrzał. Czynności te wykonuje wyspecjalizowana firma.

Czego dziki szukają w mieście?

Dzikie zwierzęta decydują się na wejście do miasta w poszukiwaniu pożywienia. Najeczęściej można je spotkać na Piątkowie, Strzeszynie czy w Głuszynie - tam gdzie tereny są najbardziej zalesione. Zdarzają się też przypadki, kiedy dziki wędrują niemal do centrum miasta. Naturalnym szlakiem wędrówek dzikich zwierząt jest także koryto Warty.

- Należy pamiętać, żeby w żadnym wypadku nie dokarmiać tych zwierząt. Wabią je także resztki jedzenia z przydomowych kontenerów na śmieci. Dlatego warto je zamykać albo przymocować, tak by dziki nie mogły ich wywrócić - wyjaśnia Przemysław Piwecki.

Szczególną uwagę należy też zwrócić w czasie spacerów z psami. Te, puszczone luzem, mogą podbiegać do dzików oraz innych zwierząt, narażając się tym samym na atak. Straż miejska zaleca wyprowadzać psy na smyczy i z kagańcem. 

Sprawdźcie również: Czy to koniec kebabów? Mogą zostać zakazane! [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki