Tragicznie skończyła się jazda motocyklem dla 41-latka spod Kościana (woj. wielkopolskie). Mężczyzna zderzył się z przebiegającą przez jezdnię zwierzyną. Niestety zmarł w szpitalu. Policja wyjaśnia, dlaczego na miejscu zdarzenia znalazł się też uszkodzony samochód. - Sprawdzamy, jaki był jego udział w tym wypadku - mówi Radosław Nowak z policji w Kościanie.
i
Autor: OSP Turew/ Archiwum prywatneWypadek pod Kościanem
Do wypadku doszło późnym wieczorem w środę (1 lipca) na trasie Turew Rąbiń w gminie Krzywiń. 41-latek przewrócił się na swoim motorze po wcześniejszym zderzeniu ze zwierzęciem, które przebiegło mu drogę. - Doznał ciężkich obrażeń i został przetransportowany do szpitala - mówi Super Expressowi Radosław Nowak, rzecznik policji w Kościanie.
Kolizja w Olsztynie
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
Policja sprawdza teraz jak doszło do zdarzenia. Mundurowi ustalają też, czy mężczyzna po potrąceniu zwierzęcia nie został sam potrącony przez nadjeżdżający samochód.
i
Autor: OSP Turew/ Archiwum prywatneWypadek pod Kościanem