Pobicie na dworcu w Przysieczynie. To byli gwałciciele. Obrzydliwa banda

i

Autor: policja Węgrowiec Pobicie na dworcu w Przysieczynie. Obrzydliwa banda! Wcześniej zgwałcili

Kradli, gwałcili, bili. Znowu pójdą do więzienia?

Zgwałcili, później pobili. Obrzydliwa banda zatrzymana w Przysieczynie!

2022-10-28 19:21

Bezsensowna przemoc po raz kolejny zaprowadzi ich do więzienia. Pobicie na dworcu w Przysieczynie pod Węgrowcem (woj. wielkopolskie) okazało się wierzchołkiem góry przestępstw popełnianych przez tę bandę. Kryminalni ustalili i zatrzymali Dariusza N. (23 l.), Tomasza N. (20 l.) i Natana Z. (27 l.).

Pierwszy, Dariusz N. (23 l.), najwyraźniej po prostu krzątał się po kraju, bo nie ma stałego miejsca pobytu, drugi - Tomasz N. razem z trzecim Natanem Z. ukrywali się po pobiciu u znajomych w Węgrowcu, kryminalni nie precyzują skąd pochodzą.

Zgłoszenie o pobiciu na terenie dworca w Przysieczynie pod Węgrowcem spłynęło na komendę we wtorek 25 października. Obsługa pociągu relacji Poznań-Węgrowiec zauważyła na peronie leżącego, pobitego mężczyznę. Skład stanął, żeby udzielić mu pomocy. Wtedy okazało się, że na miejscu jest świadek zdarzenia, mieszkaniec Przysieczyna, który także został zaatakowany przez bandę. Mężczyzna zauważył, że kilka osób dotkliwie bije jego znajomego. Ten miał po prostu zwrócić im uwagę, bo kopali wiatę przystankową. W odpowiedzi rzucili się na niego, dotkliwie pobili i kopali na ziemi. Kiedy dołączył drugi, żeby ratować znajomego, dostał kilka ciosów w brzuch, po czym zepchnięto go z rampy na torowisko. Później jeden z napastników wyjął nóż i groził mu śmiercią. Kiedy napastnicy zobaczyli nadjeżdżający pociąg, uciekli.

Zatrzymali ich za pobicie na dworcu. Okazało się, że wcześniej gwałcili, znęcali się i kradli

Na miejscu policjanci w rozmowie z oboma pokrzywdzonymi ustalili, że żaden z nich nie znał sprawców, nie byli miejscowi. Pierwszego zabrała karetka, bo jego stan wymagał opieki szpitalnej. Młodzi mężczyźni około 20 lat - to była jedyna informacja, jaką udało się ustalić. I, na szczęście, wystarczyła. Śledztwo kryminalnych wytypowało pierwszego podejrzanego - Dariusza N. (23 l.)., wiadomo o nim, że od kilku dni przebywał w Przysieczynie. - Dwóch pozostałych podejrzanych 20-letni Tomasz N. i 27-letni Natan Z. ukrywało się u znajomych na terenie Wągrowca. Zostali oni zatrzymani dobę po zdarzeniu - precyzuje komenda z Węgrowca. Pomimo młodego wieku wszystkich zatrzymanych okazało się, że wszyscy mają na koncie gwałt, kradzieże z włamaniem, uszkodzenie ciała i znęcanie. Wszyscy usłyszeli już zarzut udziału w pobiciu, a Dariusz N. dodatkowo stosowania gróźb karalnych. Składali wyjaśnienia, które "mijały się z ustaleniami śledczych". W piątek (28.102.22) Sąd Rejonowy w Wągrowcu, uwzględniając wniosek Prokuratora Rejonowego w Wągrowcu, zastosował wobec wszystkich trzech zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi im teraz do 3 lat więzienia.

Sonda
Kara za pobicie. Jaka kara powinna być za pobicie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki