Zajęcia dla dzieci i osób starszych

Białoboki. Pani Dorota zaraża miłością do rękodzieła [WIDEO, GALERIA]

2022-12-13 14:27

Dorota Osikowska ze wsi Białoboki pod Przeworskiem zakochała się w rękodziele do tego stopnia, że postanowiła edukować się w tym kierunku. Ukończyła Uniwersytet Ludowy Rzemiosła Artystycznego w Woli Sękowej i teraz prowadzi warsztaty rękodzielnicze zarówno z dziećmi jak i dorosłymi. Na jej zajęciach można szyć, kleić, tworzyć, wyplatać, malować, rzeźbić, odrestaurowywać stare przedmioty i tworzyć zupełnie nowe.

Dorota Osikowaska (46 l.) jest szczęśliwą mamą piątki dzieci, a zawodowo postawiła na krawiectwo. Potrafi szyć niesamowite rzeczy, ale pragnęła tworzyć, aby jak sama mówi, coś materialnego po niej zostało. Miłość do rękodzieła zrodziła się w domowym zaciszu. Kobieta najpierw sama próbowała tworzyć różne rzeczy, potem zapragnęła nauczyć się nowych technik rękodzielniczych i spróbować czegoś nowego. Tak trafiła na Uniwersytet Ludowy Wzdów –Wola Sękowa, który ukończyła i teraz nie tylko sama tworzy, ale i zaraża miłością do robótek ręcznych tych młodszych i tych starszych.

Prowadzi zajęcia dla różnych grup wiekowych i z wszelakich technik artystycznych. Pani Dorota wykonuje gobeliny, makramowe ozdoby, świąteczne łańcuchy ze słomkowych patyczków i bibułki, biżuterię, zatapia w żywicy kwiaty, tworzy koszyki z wikliny, plecie ze sznurka, robi na szydełku, maluje ikony, rzeźbi, tworzy kartki okolicznościowe i ozdoby ze słomy, ma swoje zakładki do książki, bombki na choince i rzeczy wykonane z papieru, tworzy świąteczne wianki, ozdoby ścienne, wykonuje własnoręcznie mydełka i szklane witraże oraz tworzy drobne naczynia z gliny. Ostatnio daje nowe życie całkiem starym bombkom, są czyszczone i od nowa malowane, by mogły cieszyć jeszcze długie lata.

Serce Białobok bije w Domu Ludowym

Pani Dorota jest członkiem Stowarzyszenia "Razem dla Białobok" i to tam udziela się całym sercem. To ona uszyła obrusy i ozdoby okienne w Domu Ludowym, który jest siedzibą stowarzyszenia.

- W tym Domu Ludowym jest serce naszej wioski, a nawet gminy. W stowarzyszeniu "Razem dla Białobok" chcemy by ludowe rękodzieło i w ogóle sztuka rękodzielnicza nie umarła, dlatego mamy zajęcia dla dzieci, dla młodzieży, dla starszych, dla każdego kto ma ochotę coś zrobić sam. Ja razem z koleżankami próbujemy zarazić miłością do rękodzieła. Trochę żeby oderwać młodszych od komputerów oraz aktywować starszych. Osobiście lubię nowe rzeczy. Chętnie tworzę w dziedzinach, które są mi bliskie, ale zawsze staram się wykonać coś nowego i przekazać to, co umiem i kocham innym, żeby jak najwięcej osób odkryło w sobie pasje rękodzielnicze- mówiła Dorota Osikowska

Moda na rękodzieło

Rękodzieło wraca do łask. Coraz więcej osób docenia unikatowe produkty, które powstają w malutkich manufakturach czy zaciszu domowym. Taka rzecz zawsze jest unikatowe, bo nigdy nie da się stworzyć dwa razy takiego samego wyrobu. Ich jakość jest zdecydowanie lepsza, bo tworzone są z pewnym namaszczeniem i kunsztem. Wszystko jest dopieszczone i każdy element opowiada inną historię. Warto samemu spróbować różnych sztuk rękodzielniczych, może któraś forma zostanie z nami na dłużej. Jeśli sami nie czujemy się na siłach by tworzyć, możemy rozejrzeć się za pracami lokalnych twórców. To zawsze wyroby tworzone z sercem, nie w fabryce podczas masowej produkcji.

Zaraża miłością do rękodzieła dzieci i osoby starsze
Sonda
Czy lubisz rękodzieło?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki