Coraz więcej niedźwiedzi na Podkarpaciu

i

Autor: kasabubu/cc0/pixabay Coraz więcej niedźwiedzi na Podkarpaciu

Coraz więcej niedźwiedzi na Podkarpaciu! Leśnicy przestrzegają turystów!

2019-03-15 9:05

"Apelujemy do sumień turystów, żeby nie zostawiali odpadków np. w miejscach odpoczynku czy na parkingach. Ostatnio niedźwiedzie są często spotykane właśnie, gdy buszują w koszach na śmieci na parkingach" - przestrzegają leśnicy. Na Podkarpaciu przybywa niedźwiedzi i choć omijają one miejsca zaludnione, bezpośredni kontakt z nimi może skończyć się tragicznie.

Niedźwiedzi jest coraz więcej i są coraz śmielsze. Najlepszym tego dowodem są nagrania z niedźwiedziami w roli głównej, które buszują w pobliżu podkarpackich miejscowości. Nadleśnictwo Cisna opublikowało film, w którym niedźwiedź w biały dzień dewastuje śmietnik na przystanku autobusowym.

Leśnicy jednak uspokajają i podkreślają, że niedźwiedzie omijają miejsca, w których mieszkają, choć coraz częściej pojawiają się w pobliżu zabudowań. Przestrzegają jednak, szczególnie turystów, przed zapuszczaniem się o tej porze roku poza uczęszczane szlaki i zostawianiem resztek żywności na parkingach.

>>> To nie było łatwe zadanie, ale miś dał radę! Zobaczcie, jak niedźwiedź przechodzi przez ogrodzenie! [WIDEO]

"Niedźwiedź zaczyna być w naszych górach tak powszechny, że spotkanie z nim nie jest niczym nadzwyczajnym. Zwłaszcza wiosną te spotkania mogą być niebezpieczne dla ludzi. Apelujemy do sumień turystów, żeby nie zostawiali odpadków np. w miejscach odpoczynku czy na parkingach. Ostatnio niedźwiedzie są często spotykane właśnie, gdy buszują w koszach na śmieci na parkingach. Uczulamy mieszkańców, żeby zwracali uwagę na zachowania, które mogą przyciągnąć niedźwiedzie, np. o wyrzucanie padliny czy nieodpowiednie umiejscowienie kompostowników, dlatego że niedźwiedzie lubią tam pogrzebać i robią to nawet w odległości 10 m od domów.

Martwi nas, że niedźwiedziom nie przeszkadza bliskość człowieka, jego zapach. To bardzo niedobry sygnał, bo stąd tylko krok do tzw. bliskich spotkań. A jeżeli zdarzają się przypadki groźne dla ludzi, wiadomo, że następny krok będzie groźny dla niedźwiedzia" - apelują leśnicy.

Spotkanie z niedźwiedziem jest mało prawdopodobne, ale jeśli już do niego dojdzie należy zachować spokój. "Jeżeli wchodzimy w młodnik, nawet na szlaku turystycznym, należy zachowywać się w miarę głośnio. W naturalnym odruchu rzuci się do ucieczki. Natomiast jeżeli jakiekolwiek dzikie zwierzę pozwala nam blisko podejść, powinniśmy się zastanowić co robimy, bo to oznacza, że może być oswojone lub chore. Nie wiadomo, jak się zachowa, bo zwierzę nie myśli, tylko działa instynktownie. Jeżeli dorosły osobnik się z czymś oswoi, to przekaże te zachowania potomstwu i ono też będzie miało mniejszy dystans do ludzi" - podpowiadają pracownicy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

Leśnicy przypominają też, że niedźwiedź jest gatunkiem chronionym, ale strach przed nim może obrócić się przeciwko niemu. "Od prawie 40 lat do żadnego osobnika nie strzelano. Możliwe, że dlatego nie czują respektu przed człowiekiem. Niestety, to się może obrócić przeciwko niedźwiedziom - będą miały coraz gorszą reputację i w przypadku jakiegoś dramatycznego zdarzenia wymusi reakcję władz zajmujących się ochroną przyrody".

Czytaj także: Shero Blecharczyk - jak czuje się po odebraniu wyróżnienia od Barbie? [WIDEO]

Zobacz WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki