Korupcja na stacjach diagnostycznych w Rzeszowie. Policja zatrzymała podejrzanych!

2025-07-15 13:48

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, prowadzą śledztwo pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie w sprawie przyjmowania przez diagnostów korzyści majątkowych i poświadczenia nieprawdy w dowodach rejestracyjnych. Policjanci przerwali przestępczy proceder zatrzymując do sprawy czterech podejrzanych.

Super Express Google News

Sprawa miała swój początek w 2023 roku. Od tamtej pory funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępstw o charakterze korupcyjnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie gromadzili materiał dowodowy, który w efekcie potwierdził, że na terenie powiatu przemyskiego dochodziło do nielegalnego procederu na stacjach kontroli pojazdów. 

- Intensywna praca operacyjna, dochodzeniowo-śledcza oraz szczegółowa analiza zebranych informacji pozwoliła na zatrzymanie w ubiegłym tygodniu czterech podejrzanych mężczyzn. Z policyjnych ustaleń wynika, że diagności w wieku od 39 do 57 lat, mieszkańcy powiatu jarosławskiego i przemyskiego, pracujący na jednej ze stacji diagnostycznych potwierdzali sprawność pojazdów w dowodach rejestracyjnych lub wydawali zaświadczenia o właściwym stanie technicznym, nie przeprowadzając fizycznie żadnych badań i sprawdzeń tych pojazdów - przekazał Piotr Wojtunik Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie.

Proceder polegał na tym, że diagnostom przekazywano jedynie dowód rejestracyjny wraz z informacją o stanie licznika, a także pieniądze celem potwierdzenia wykonania badania technicznego i dokonania wpisu w systemach i dokumentach rejestracyjnych. W ten sposób diagności bez sprawdzenia stanu technicznego pojazdów dopuszczali je do ruchu. 

- Wszyscy zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach. Po ogłoszeniu zarzutów wobec mężczyzn zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Za tego rodzaju przestępstwa może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec nich poręczenia majątkowe od 2 do 10 tys. zł - podsumował policjant. 

W efekcie tej realizacji policjanci przedstawili także zarzuty 14 osobom, które w toku prowadzonego śledztwa składały fałszywe zeznania w zakresie faktycznego przeprowadzenia badania stanu technicznego pojazdu oraz podżegali diagnostów do poświadczenia nieprawdy w dokumentach.  

Sprawa ma charakter rozwojowy- zaznaczają rzeszowscy mundurowi. Należy się spodziewać, że nieuczciwych diagnostów może być więcej. 

Prawomocny wyrok dla Grzegorza J. za zabójstwo żony w Sołonce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki