NOZ

i

Autor: Facebook Kamil L. rzucił się na ojca z nożem i tłuczkiem

Ławnica. Po awanturze domowej rzucił się na ojca z tłuczkiem i nożem! (ZDJĘCIA)

2020-05-28 11:03

Znany we wsi butny awanturnik Kamil L. (28 l.) pijany w sztok, rzucił się na swojego ojca uzbrojony w nóż i kuchenny tłuczek! Młody mężczyzna wszczął awanturę, znęcał się nad rodziną i groził pozbawieniem życia bliskim. Swoją agresję przeniósł na interweniujących policjantów. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to nie pierwszy taki wybryk Kamila L.

- W piątek po południu policjanci zostali wezwani do jednego z domów jednorodzinnych w gminie Tuszów Narodowy. Według zgłoszenia 28-letni mężczyzna próbował ugodzić ojca nożem, a następnie uderzał go tłuczkiem kuchennym. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala.

Napastnik podczas zatrzymania był agresywny. Wyzywał i groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia oraz szarpał się z nimi. Mężczyzna był nietrzeźwy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty znęcania się nad rodziną, uszkodzenia ciała ojca oraz znieważenia funkcjonariuszy. W trakcie czynności policjanci ustalili, że 28-latek od ubiegłego roku znęcał się psychicznie nad domownikami, wszczynał awantury podczas których wyzywał ich oraz groził im pozbawieniem życia - informują mieleccy policjanci.

NOZ

i

Autor: BO Dom w którym dochodziło do awantur

Kamil L. to znana osoba w Ławnicy. Kojarzą go niemal wszyscy i nikt nie mówił o nim dobrze. – Dużo pije. W aresztach bywa tak często jak w domu. Ciągle opowiadał, że coś zakombinuje, ukradnie to i się napije. Rodzina całkiem zwyczajna, a on taki rozbójnik i awanturnik - mówiła mieszkanka Ławnicy.

Po zatrzymaniu mężczyzny funkcjonariusze, w domu pokrzywdzonych zabezpieczyli nóż kuchenny oraz tłuczek do mięsa, których tego dnia miał używać podejrzany awanturując się z ojcem. Na wniosek policjantów popartych przez mielecką prokuraturę, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa 28-latkowi grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

- On to taki butnik zawsze był! Kiedyś chciał mojego syna w jakąś kradzież wmanewrować. W ogóle mnie nie dziwni, że on coś takiego zrobił. Non stop chodził i szukał zaczepki. W biały dzień potrafił coś zwędzić. Wszyscy go tu znają i nikt o nim dobrego słowa nie powie! Jego ojciec Józek starał się, by dzieci wyszły na ludzi, ale z Kamilem ewidentnie coś nie wyszło. Szatan! Nie wiele jest złego czego on by się nie tykał. Policjanci to znają go bardzo dobrze - dodał mieszkaniec wsi.

Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie oznacza jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste członków rodziny, w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą.

Pies wandal niszczył opony w samochodach

Masz podobny temat?

Napisz do autora tekstu:

[email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki