Kobieta wezwała policję 30 października. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie:
- Zeznania pokrzywdzonej, zeznania świadka, informacje zwarte w dokumentacji sporządzonej przez funkcjonariuszy Policji podczas czynności służbowych dały podstawę do przedstawienia wymienionemu zarzutu popełnienia przestępstwa - informuje Artur Grabowski, rzecznik PO w Rzeszowie.
Prokuratura już wcześniej prowadziła postępowanie przeciwko tej samej osobie w sprawie znęcania się. Mężczyzna odbywał już za to karę. Dzień po zatrzymaniu do sądu skierowano wniosek o tymczasowy areszt. Istniała obawa, że mężczyzna zagraża bezpieczeństwu kobiety - groził jej pozbawieniem życia.
Areszt będzie trwał dwa miesiące. Potem agresywnemu mężowi grozi od 3 miesięcy do 7,5 roku za kratami.
Zobacz też: To już pewne! Wojciech Bakun nowym prezydentem Przemyśla
ZOBACZ TO WIDEO: