Miejsce na Podkarpaciu owiane tajemniczymi historiami. Mało kto o nim wie, a jest nadzwyczajne!

Góra Chełm (528 m n.p.m.), położona jest w powiecie strzyżowskim na Podkarpaciu. To wzniesienie stosunkowo łatwe do pokonania, z powodzeniem na górę wejdą dzieci. Na terenie Rezerwatu Góra Chełm znajdują się wytyczone ścieżki. Jego powierzchnia wynosi 155,40 ha. Aby wejść na Górę Chełm można wybrać ścieżkę przyrodniczą "Góra Chełm". Prowadzi ona przez północną część rezerwatu, po drodze mijamy dawny kamieniołom. Na szczycie góry znajduje się drewniana kapliczka oraz kilkusetletnia lipa.

Góra Chełm. Miejsce owiane legendami

Góra Chełm to tajemnicze miejsce, owiane legendami. Niegdyś miało chronić przed najazdami Tatarów i Szwedów. Było też miejscem kultu pogańskiego. Według legendy mieszkał tam sam król węży, który siał postrach wśród okolicznej ludności. Pokonała go dopiero burza, która zniszczyła chatę.

Kiedy na Górze Chełm zbudowano kościół św. Heleny (w miejscu dawnego kultu pogańskiego) i karczmę, na sławne odpusty zjeżdżało mnóstwo osób! Pewnego dnia doszło jednak w kościele do rozlewu krwi i na miejsce padła straszna klątwa. Kościół zapadł się pod ziemię.

Obecnie na Górze Chełm można podziwiać drewnianą kapliczkę, w środku znajdują się figurki, które wyszły spod dłuta lokalnego artysty.

Święte drzewo

Wciąż jeszcze można zobaczyć kilkusetletnią lipę, która podobno miała krwawić, kiedy próbowano ją ściąć. Jak zapisał Franciszek Kotula, z legend wynika, że lipa miałaby mieć 900 lat. W lipę miał wrosnąć krzyż z legendarnego kościółka, który zapadł się pod ziemię. Gdy tylko chłop wbił siekierę, polać się miała krew, wtedy lipa dostała miano świętego drzewa.