Obozowisko Wilczyc w Bieszczadach. Lasy Państwowe szokują wpisem o narkotykach

i

Autor: Lasy Państwowe Obozowisko Wilczyc w Bieszczadach. Lasy Państwowe szokują wpisem o narkotykach

Aktywistki w Bieszczadach

Obozowisko Wilczyc w Bieszczadach. Lasy Państwowe szokują wpisem o narkotykach

2022-08-12 12:51

Lasy Państwowe poinformowały na Twitterze o narkotykach "w ilościach handlowych", a także broni gazowej i kuszy w obozowisku Wilczyc w Bieszczadach. Wilczyce stanowczo zaprzeczają: "Nie posiadamy i nie korzystamy z żadnych substancji innych niż ogólnie dostępne środki medyczne".

Lasy Państwowe poinformowały dziś (piątek, 12.08.2022) w mediach społecznościowych o m.in. narkotykach, które policja miała znaleźć w obozowisku Wilczyc w Bieszczadach. Przypomnijmy, grupa ta prowadzi strajk przeciwko wycince w Nadleśnictwie Stuposiany w wydzieleniu leśnym 219a.

- Szokujące ustalenia policji po wkroczeniu do nielegalnego obozu pseudoekologów z tzw. Kolektywu Wilczyc w Nadleśnictwie Stuposiany. W ich koczowisku znaleziono narkotyki w ilościach handlowych, broń gazową i kusze. Las jest zdewastowany i zanieczyszczony - przekazują Lasy Państwowe.

Z informacji, które przekazała nam podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie w poniedziałek (8.08.2022), w Mucznem w powiecie bieszczadzkim, policjanci z Ustrzyk Dolnych udzielali asysty Powiatowej Inspekcji Nadzoru Budowlanego w związku z postawioną w lesie przyczepą.

- Podczas czynności policjanci ujawnili i zabezpieczyli substancje, co do których istnieje podejrzenie, że mogą to być środki odurzające. Wstępne badania potwierdziły, że są to środki psychoaktywne. Czekamy na opinię biegłego w tym zakresie. Na miejscu zabezpieczono ponad 30 porcji, wagę elektroniczną i puste woreczki strunowe. W przypadku potwierdzenia, że zabezpieczone substancje są środkami zabronionymi, policjanci będą ustalać do kogo należą te środki - przekazuje  podinsp. Marta Tabasz-Rygiel.

Policja potwierdza, że na miejscu znaleziono i zabezpieczono również broń gazową i kuszę.

- Konieczne jest, by biegły wypowiedział się, czy na ich posiadanie wymagane jest zezwolenie - mówi rzeczniczka.

Bieszczady. Wilczyce zaprzeczają

Aktywistki przekazały w mediach społecznościowych, że nie korzystają z substancji zabronionych.

- Stanowczo zaprzeczamy. Nie posiadamy i nie korzystamy z żadnych substancji innych niż ogólnie dostępne środki medyczne. Jesteśmy tutaj, żeby obronić cenny przyrodniczo las przed niszczącą, rabunkową gospodarką leśną, a nie w celach imprezowo-rekreacyjnych - czytamy.

Z ich relacji wynika, policja miała zatrzymać kilkadziesiąt osób.

- Kilkadziesiąt z nas zostało aresztowanych, nie wszystkie spędziły tę noc na wolności – poinformowały na Facebooku.

Policjanci informują z kolei o jednej zatrzymanej osobie.

- W tym dniu (8.08.2022 - przyp. red.), w celu potwierdzenia tożsamości, została zatrzymana jedna osoba, obywatelka Irlandii. Podczas czynności z jej udziałem znaleziono przy niej środki odurzające, do których posiadania się przyznała. Kobieta usłyszała zarzuty - informuje nas podinsp. Marta Tabasz-Rygiel.

Sprawą zajęła się prokuratura.

- Postępowanie przygotowawcze prowadzone są pod nadzorem prokuratury - podaje policja.

Obozowiska w Mucznem aktywistki już nie mają. Zostało posprzątane przez leśników.

Matka i córka znalezione w kałuży krwi! Podwójne zabójstwo w Gruszewni
Sonda
Często jeździsz w Bieszczady?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki