Do tego zdarzenia doszło w 2013 roku w gminie Głogów Małopolski. Nieznana osoba strzeliła w okno domu mieszkalnego - pocisk przebił szybę w oknie i uderzył w ścianę na korytarzu.
Podejrzanego nie ustalono, sprawa została umorzona. Policjanci cały czas jednak zbierali kolejne informacje. Tym sposobem po trzech latach udało się ustalić sprawcę:
- Okazał się nim 33-letni mieszkaniec gminy. Policjanci podjęli umorzone dochodzenie. Od mężczyzny zabezpieczyli broń, którą zbadał biegły z zakresu uzbrojenia. Potwierdził, że zabezpieczony sztucer jest bronią palną, a znaleziony w domu pocisk został z niej wystrzelony. W oparciu o opinie biegłego funkcjonariusze ustalili również skąd padł strzał. Okazało się również, że 33-latek jest myśliwym zrzeszonym w związku i kole łowieckim. W dniu zdarzenia polował legalnie - informuje KMP w Rzeszowie.
Mężczyzna przyznał się do winy i już usłyszał zarzuty.