Saszka to malutki koziołek, który urodził się na Ukrainie w pierwszych dniach wojny. Niestety jego właściciele nie mogli się nim opiekować, bo tam gdzie mieszkali nie było mleka koziego, żeby go wykarmić,a matka nie chciała tego robić, bo Saszka okazał się chory.Weterynarze z Przemyśla zrobili dla niego ortezy, żeby mógł normalnie chodzić.
i
Autor: Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych/ Materiały prasoweWeterynarz Radosław Fedaczyński podarowala Saszce dwie ortezy, na których koziołek biega
Koziołek nie mógł chodzić, ma spore problemy z przednimi kończynami, które są zdeformowane. Weterynarze z Przemyśla (woj. podkarpackie), którzy jeżdżą z pomocą humanitarną na Ukrainę zabrali go do Lecznicy Ada, żeby mu pomóc. Najpierw koziołek chodził w opatrunkach usztywniających wyglądających jak czerwone skarpetki.
Saszka już biega na nowych nogach
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
-Przez cały czas rehabilitowaliśmy nogi Saszki, żeby można było mu założyć ortezy. W końcu te były gotowe i Saszka zaraz po ich założeniu zaczął biegać!- relacjonował weterynarz Radosław Fedaczyński.