Sprawa gwałcicieli z Malawy. Krzysztof Rutkowski ujawnia nieznane dotąd szczegóły

i

Autor: PATRIOT24 /Screen z nagrania Sprawa "gwałcicieli z Malawy". Krzysztof Rutkowski ujawnia nieznane dotąd szczegóły

Głośna sprawa

Krzysztof Rutkowski zna wstrząsające szczegóły sprawy "gwałcicieli z Malawy"! Co takiego zdradził detektyw?

2023-02-03 11:13

O sprawie "gwałcicieli z Malawy" mówiła cała Polska. Pięciu mężczyzn zostało skazanych najpierw przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie, a później przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie na kary pozbawienia wolności za wykorzystywanie seksualne małej dziewczynki. W ich winę nie wierzyła cała Malawa. Teraz czworo z nich za sprawą postanowienia Sądu Najwyższego opuściło więzienie. Głos zabrał Krzysztof Rutkowski.

Pięciu mężczyzn z Malawy: Mariusz N., Franciszek D., Andrzej M. i Franciszek K. oraz Grzegorz D. zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie, a później przez Sąd Apelacyjny za wielokrotne molestowanie i gwałcenie małej dziewczynki. Niedawno media obiegły informacje o tym, że  mężczyźni wyszli na wolność.

Krzysztof Rutkowski, do którego zgłosił się Grzegorz D. (jeden z oskarżonych) podczas konferencji w Rzeszowie zaprezentował nagranie z posiedzenia Sądu Najwyższego, postanowił zabrać głos w tej sprawie.

Sprawa "gwałcicieli z Malawy"

Przypomnijmy, wyrok skazujący pięciu mężczyzn z Malawy zapadł w 2020 roku, natomiast w 2021 roku nad sprawą pochylali się sędziowie z Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. W obydwu instancjach uznano winę mężczyzn. Zostali skazani na 8, 9 i 15 lat więzienia. Mieli też zapłacić na rzecz dziewczynki łącznie 100 tys. zł zadośćuczynienia. Sąd uznał, że mężczyźni dopuszczali się tych czynności przez kilka lat. Najwyższą karę – 15 lat pozbawienia wolności sąd wymierzył przyrodniemu bratu dziewczynki – Mariuszowi N. W ich przewinienia nie wierzyli jednak ich sąsiedzi z Malawy i bliscy. Po ich stronie stanął nawet ojciec skrzywdzonej dziewczynki.

Sąd Najwyższy zwolnił czwórkę mężczyzn z więzienia

Jak się okazało, czwórka mężczyzn złożyła wnioski kasacyjne w Sądzie Najwyższym. Ten uchylił w całości wyrok w stosunku do wszystkich pięciu mężczyzn i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie. Czworo z z nich zostało już zwolnionych z więzienia.

Podczas konferencji w Rzeszowie Krzysztof Rutkowski odtworzył nagranie z posiedzenia Sądu Najwyższego z uzasadnieniem do wyroku uchylającego decyzję rzeszowskiego Sądu Apelacyjnego.

Sąd Najwyższy przekazał sprawę do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie w celu ponownego rozpoznania. Dlaczego zdecydowano się na taki krok? Sąd Najwyższy wymienia m.in. fakt, że jeden z sędziów, który orzekał w tej sprawie w Sądzie Apelacyjnym został niewłaściwie powołany w wyniku tzw. rekomendacji „neo-KRS”, obrońca jednego z oskarżonych nie brał udziału we wszystkich rozprawach, a także powołanie świadka i biegłego w jednej osobie ( nie można łączyć tych dwóch ról), a także trybu przesłuchania pokrzywdzonej w trakcie postępowania sądowego.

Zdaniem SN, SA powinien rozważyć powołanie zespołu biegłych z zakresu ginekologii, chirurgii, proktologii. Następnie sąd powinien rozstrzygnąć, co do dalszego prowadzenia postępowania.

- Dopiero wówczas będzie mógł ocenić racjonalność złożonych przez strony wniosków dowodowych i rzetelnie odnieść do innych wniosków zwartych w zwyczajnych środkach odwoławczych – przekazał Sąd Najwyższy w uzdatnieniu.

Apelacja oskarżonych o wykorzystanie seksualne dziecka z Malawy
Sonda
Czujesz się bezpiecznie w swojej okolicy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki