Szczur pogryzł staruszkę w domu pomocy społecznej w Mielcu

2019-06-12 12:35

Do niecodziennej sytuacji doszło w Domu Pomocy Społecznej w Mielcu. Szczur pogryzł tam 98-letnią staruszkę, która niczego nieświadoma spała na łóżku. Personel wezwała jej współlokatorka.

Szczur pogryzł kobietę w mieleckim domu opieki społecznej

i

Autor: Archiwum serwisu

O całej sytuacji zaalarmowani zostali też mieleccy strażacy, którzy otrzymali zgłoszenie w niedzielę przed północą. Gryzonia spłoszył personel placówki, który wezwała współlokatorka niczego nieświadomej kobiety. Na miejscu okazało się, że pogryziona przez szczura 98-latka miała na tyle mocny sen, że nie czuła obrażeń zadawanych przez gryzonia. Po interwencji patrolu ratunkowego, została odwieziona na SOR, gdzie zadecydowano o tym, że nie będzie konieczna interwencja chirurgiczna. Po podaniu antybiotyków, leków osłonowych i przeciwtężcowych, jej opatrzeniu, wróciła do domu opieki.

Wcześniej wezwani na miejsce strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, zlokalizowali szczura i złapali go do plastikowego worka. Później gryzoń został przekazany do lekarza weterynarii, który miał go zbadać i stwierdzić, czy istniało ryzyko zarażenia pogryzionej chorobami, w tym wścieklizną. Według pierwszych informacji, lekarze wykluczają taką ewentualność.

Incydent spowodował reakcję personelu w wyżej omawianej sprawie. Po pojawieniu się na miejscu zdarzenia dyrektora DPS-u, cały budynek został przeszukany. Mimo, że nie znaleziono więcej szczurów, nie jest wykluczone, że nadal istnieje tam ryzyko ataku gryzoni. Z tego powodu podjęto już działania, które mają zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. Jak informuje Marek Patyk z mieleckiego starostwa, wokół budynku umieszczono czternaście pojemników deratyzacyjnych, w których znajduje się trutka na szczury. Ponadto, mieszkańcy domu pomocy zostali ostrzeżeni, aby nie wyrzucać resztek jedzenia na zewnątrz, a także nie dokarmiać znajdujących się tam zwierząt.

Czytaj też:

>>> Gigantyczne, afrykańskie kleszcze zmierzają do Polski. Są bardzo groźne!

>>> "Kryzys śmieciowy" w Rzeszowie trwa, mieszkańcy mówią o karaluchach-gigantach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki