Alarm w Sosnowcu. Noworodek w oknie życia. „Prosimy o modlitwę za dzieci i ich rodziców”

2025-08-27 11:54

Alarm w oknie życia w Sosnowcu. W poniedziałek (25 sierpnia) ktoś zostawił tam dziesięciodniowego chłopca. Malec był „spokojny i zadbany”, choć – zgodnie z procedurami – trafił do szpitala na badania. To już szóste dziecko w sosnowieckim oknie życia, istniejącym od 2009 r.

Alarm w Sosnowcu. Noworodek w „oknie życia”. „Prosimy o modlitwę za dzieci i ich rodziców”

i

Autor: Shutterstock Okno życia - zdj. ilustracyjne.
Super Express Google News
  • W poniedziałek (25 sierpnia) w sosnowieckim oknie życia znaleziono dziesięciodniowego chłopca.
  • Dziecko było spokojne i zadbane, trafiło do szpitala na badania, a następnie rozpocznie się procedura adopcyjna.
  • To już szóste dziecko pozostawione w tym „oknie życia” od 2009 roku.

W poniedziałek (25 sierpnia) o godz. w oknie życia w Sosnowcu uruchomił się alarm. - Dyżurująca siostra karmelitanka Dzieciątka Jezus natychmiast udała się na miejsce – czytamy na stronie internetowej karmelitanki.pl.

Okazało się, że do okna życia przyniesiono dziesięciodniowego chłopczyka. Jak wyjaśniają zakonnice, „niemowlę było spokojne i zadbane”. Na miejsce przyjechało pogotowie i zabrało dziecko do szpitala na rutynowe badania. - Następnie rozpoczną się przewidziane prawem działania związane z opieką i przyszłą adopcją – poinformowano.

Jak wyjaśniono, znaleziony 25 sierpnia chłopiec jest szóstym dzieckiem, które znalazło ratunek w oknie życia w Sosnowcu. Było to pięciu chłopców i jedna dziewczynka. Obiekt funkcjonuje od 2009 r. 9 lat „czekał” na pierwsze niemowlę. Sosnowieckim „oknem życia” opiekują się siostry karmelitanki Dzieciątka Jezus we współpracy z Caritas Diecezji Sosnowieckiej.

Okno życia w Sosnowcu mieści się przy ul. Matki Teresy Kierocińskiej 25, na Osiedlu Piastów. - Jest czynne całą dobę, łatwo dostępne i odpowiednio oznaczone. W chwili otwarcia uruchamia się alarm, który mobilizuje dyżurującą siostrę do natychmiastowej reakcji i wezwania pomocy medycznej – czytamy na stronie karmelitanki.pl.

- Ze wzruszeniem dostrzegamy, że „Okno życia”, przy którym nieustannie czuwamy, spełnia swoją misję – chroni najmniejszych, służy budowaniu cywilizacji życia i miłości oraz daje dzieciom szansę na bezpieczną przyszłość – napisały zakonnice.

Poprosiły one o modlitwę za dzieci pozostawione w oknach życia oraz za ich rodziców, którzy – jak czytamy we wpisie - „często w dramatycznych okolicznościach podejmują taką decyzję”.

CZYTAJ TEŻ: Noworodek w ciężkim stanie w oknie życia. Rodziców chłopczyka przesłuchała policja!

Źródło: karmelitanki.pl

Czym jest okno życia?

Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, umożliwiające rodzicom, którzy nie mogą lub nie chcą opiekować się noworodkiem, anonimowe, bezpieczne pozostawienie go w nim. Pierwsze współczesne okno życia w Polsce otwarto 19 marca 2006 r. u sióstr nazaretanek w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego. Okna Życia są prowadzone przez różne instytucje: to najczęściej szpitale, zakony, czy domy samotnej matki.

Okna życia są otwierane z zewnątrz, ogrzewane i wentylowane z odpowiednim miejscem dla noworodka. Po otwarciu uruchamia się sygnalizacja alarmująca dyskretnie opiekunki. Noworodek umieszczany jest w inkubatorze do czasu przyjazdu karetki, która zabiera go do szpitala, gdzie przechodzi badania, a następnie kierowany jest do pogotowia rodzinnego.

Sonda
Czy okna życia to dobra inicjatywa?
Express Biedrzyckiej - Tomasz Słomka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki