- W Dąbrówce Wielkiej (Piekary Śląskie) w oknie życia prowadzonym przez siostry boromeuszki znaleziono noworodka płci żeńskiej.
- Alarm w oknie życia uruchomiono w nocy o 2:40, a siostry niezwłocznie przekazały dziewczynkę służbom medycznym.
- Noworodek jest zdrowy i przebywa w szpitalu, a o jego przyszłości zadecyduje sąd rodzinny, który ma wskazać rodzinę zastępczą
Piekary Śląskie. Noworodek w oknie życia sióstr boromeuszek
Alarm w oknie życia w Dąbrówce Wielkiej, prowadzonym przez siostry boromeuszki, został uruchomiony w nocy o godzinie 2:40. Siostry natychmiast zareagowały na sygnał. Jak podaje TVP Katowice, noworodek został przeniesiony do inkubatora, a następnie przekazany wezwanym służbom medycznym. Maluch nie miał skończonego nawet jednego dnia, gdy trafił do okna życia.
Ratownicy medyczni przewieźli dziewczynkę do pobliskiego szpitala, gdzie przeszła szczegółowe badania. Na szczęście, stan zdrowia niemowlęcia jest dobry.
Teraz o losach dziewczynki zadecyduje sąd rodzinny. Sąd wskaże rodzinę zastępczą, do której trafi dziewczynka. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, maleństwo znajdzie nowy dom w rodzinie adopcyjnej.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie. Niedawno w oknie życia w Katowicach znaleziono dwuletniego chłopca.
Czym jest okno życia?
Celem istnienia okien życia, jest stworzenie bezpiecznych warunków dla dzieci porzucanych przez rodziców. W przeszłości wielokrotnie dochodziło bowiem do sytuacji, że maluchy były porzucane w takich miejscach jak altany śmietnikowe czy zarośla, co obniżało szanse dzieci na przeżycie. W Polsce okna życia są przeważnie prowadzone przez katolickie zakony żeńskie.
W całej archidiecezji katowickiej działa sześć okien życia, z czego dwa znajdują się w Katowicach, a pozostałe w Piekarach Śląskich, Świętochłowicach, Mikołowie i Jastrzębiu-Zdroju. Dzięki oknom życia w Polsce uratowano już ponad 100 dzieci.