Będzińscy policjanci mieli nosa. W szklarni z warzywami wyczuli konopie

i

Autor: slaska.policja.pl Będzińscy policjanci mieli nosa. W szklarni z warzywami wyczuli konopie

Będzińscy policjanci mieli nosa. W szklarni z warzywami wyczuli konopie

2017-07-08 11:37

Charakterystyczny zapach wydobywający się ze szklarni tunelowej zainteresował dzielnicowych z Będzina. Kiedy zajrzeli do środka, okazało się, że pomiędzy warzywami znajduje się plantacja marihuany.

W trakcie obchodu na terenie dzielnicy Małobądz, uwagę policjantów przykuła znajdująca się na prywatnej posesji szklarnia, z której wydobywał się charakterystyczny zapach towarzyszący uprawie konopi indyjskich. Po wejściu do środka przypuszczenia funkcjonariuszy się potwierdziły. Wśród pomidorów i ogórków rosło sześć krzewów marihuany.

Jak się okazało konopie uprawiał 18-letni mieszkaniec Będzina, który sprzedawał je później w mieście. Z ustaleń śledczych z wydziału narkotykowego wynika, że klientami nastoletniego dilera były też osoby małoletnie.

Dalszym losem 18-latka zajmie się prokurator i sąd. Za przestępstwa narkotykowe grozi mu nawet 8 lat za kratkami. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki