Częstochowa: Piekło półtorarocznego dziecka! Prokuratura nie wyklucza zaostrzenia zarzutów

Półtoraroczny chłopczyk padł ofiarą przerażającego przestępstwa. Prokuratura rozważa zaostrzenie zarzutów dla 18-letniej opiekunki dziecka, a także jej znajomych, którzy mieli wykorzystać chłopczyka. Opiekunka miała nagrać cały ten proceder. Sprawa wyszła na jaw dzięki anonimowemu donosowi, który trafił do śledczych na początku kwietnia.

1,5 roczny chłopiec był wykorzystywany seksualnie. Zatrzymano opiekunkę i jej znajomych.

i

Autor: Shutterstock

Szokujące szczegóły sprawy. Półtoraroczny chłopczyk ofiarą pedofilów

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek, poinformował, że postępowanie rozpoczęło się od anonimowego pisma, które wpłynęło do organów ścigania. W piśmie tym zawarte były informacje o seksualnym wykorzystaniu półtorarocznego dziecka.

„Choć do anonimów podchodzimy z dużą ostrożnością, prokurator postanowił wszcząć w tej sprawie śledztwo, a następnie polecił policjantom w komendy miejskiej w Częstochowie przeprowadzenie przeszukań u wytypowanych osób, aby zabezpieczyć telefony i inne nośniki pamięci” – powiedział prok. Ozimek, cytowany przez PAP.

Podczas przeszukania telefonu 18-letniej opiekunki, śledczy odkryli materiały pornograficzne z udziałem dziecka. W związku z tym, policja zatrzymała nastolatkę oraz dwoje jej znajomych: 25-letnią kobietę i 27-letniego mężczyznę.

Opiekunka z Częstochowy urządziła piekło półtorarocznemu dziecku. Będą zaostrzone zarzuty?

Jak ustalono, 18-latka opiekowała się chłopczykiem, gdy jego matka była w pracy. W tym czasie, jak twierdzą śledczy, doszło do seksualnego wykorzystania dziecka przez znajomych opiekunki.

„Wtedy właśnie doszło do seksualnego wykorzystania tego dziecka przez znajomych tej kobiety. 25-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna słyszeli zarzut pedofilii, która miała miejsce w kwietniu br. 25-latka usłyszała też zarzut posiadania narkotyków, znaleziono przy niej około 4 gramów amfetaminy” – poinformował rzecznik częstochowskiej prokuratury.

Opiekunka jest podejrzana o utrwalanie i przechowywanie w telefonie treści pornograficznych z udziałem dziecka oraz ułatwianie znajomym popełnienia przestępstwa pedofilii. Śledczy podkreślają, że zgodnie z umową z matką chłopczyka, to na niej spoczywał obowiązek sprawowania nad nim opieki.

Czytaj także: Duchownego pogrążyła młodzież, którą próbował wykorzystywać. Ciąży na nim 9 zarzutów

Pod koniec ubiegłego tygodnia sąd przychylił się do wniosków o aresztowanie całej trójki podejrzanych. Za wykorzystanie seksualne dziecka grozi im do 15 lat więzienia, a za utrwalanie takich treści – do 10 lat.

Prokuratura nie wyklucza zaostrzenia zarzutów. „W toku dalszego śledztwa prokurator będzie rozważał zmianę zarzutów, gdyż od lutego mamy nowy stan prawny dotyczący pedofilii i może być rozważana kwestia zgwałcenia tego małoletniego, a wtedy za przestępstwo jest zagrożone karą nie krótszą niż pięć lat albo karą dożywotniego pozbawienia wolności” – podkreślił prok. Tomasz Ozimek.

Źródło: PAP, SE.pl

Policja w Europie zatrzymała 166 pedofilów, większość w Polsce
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki