- We wtorek, 21 października, w Pszczynie na drodze krajowej nr 1 doszło do karambolu z udziałem dziewięciu pojazdów.
- Sprawcą kraksy był 34-letni kierowca bmw, który wjechał z dużą prędkością w samochody stojące w korku.
- Siła uderzenia spowodowała efekt domina, w którym kolejne auta uderzały w siebie.
Karambol na DK1 w Pszczynie. W kraksie brało udział 9 pojazdów
Do dantejskich scen doszło we wtorek, 21 października tuż przed godziną 19.00 na drodze krajowej nr 1 w Pszczynie. To właśnie wtedy dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o zderzeniu dziewięciu pojazdów, w tym jednego samochodu ciężarowego z naczepą. Na miejsce natychmiast skierowano patrole drogówki, straż pożarną oraz zespoły ratownictwa medycznego. Na DK1 mundurowi zastali rozbite samochody blokujące całą jezdnię. Poszkodowane zostały cztery osoby.
Jak wynika z pierwszych ustaleń funkcjonariuszy, winę za spowodowanie karambolu ponosi najprawdopodobniej 34-letni mieszkaniec Pszczyny, który kierował samochodem marki BMW. – Najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w ostatni pojazd stojący w zatorze drogowym. Siła uderzenia spowodowała zderzenie kolejnych aut – informuje pszczyńska policja.
Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek był trzeźwy. Mimo to jego nieodpowiedzialne zachowanie doprowadziło do dramatu.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Do szpitala trafili: kierowca i pasażer seata, kierująca volkswagenem oraz sam sprawca zdarzenia, czyli 34-letni kierowca bmw. Obrażenia jednej z osób były na tyle poważne, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował ją do specjalistycznego szpitala.
Na czas działań służb ratunkowych droga krajowa nr 1 była całkowicie zablokowana, co spowodowało ogromne utrudnienia w ruchu. Policjanci zorganizowali objazdy i przez kilka godzin pracowali na miejscu, zabezpieczając ślady i ustalając dokładne okoliczności zdarzenia. Jak informują mundurowi, bmw zostało zabezpieczone do dalszych, szczegółowych czynności procesowych.
Policja po raz kolejny apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okresie jesiennym. – Apelujemy o rozwagę za kierownicą. Jesienna aura, szybko zapadający zmrok i śliska nawierzchnia, znacząco wydłużają drogę hamowania. Zachowanie bezpiecznej prędkości i odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu może zapobiec poważnym wypadkom. Nawet krótka chwila nieuwagi może mieć poważne konsekwencje – przypominają funkcjonariusze w swoim komunikacie.