Diamentowa Liga w Katowicach: rekord świata padnie na... rynku? „Na takich kibicach również nam zależy”

Spis treści

1. Lekkoatletyka w przestrzeni miejskiej: dworzec, ulica, rynek
2. Dzień kobiet w centrum Katowic
3. Historyczna Mahuczich i fruwający Duplantis
4. Memoriał Skolimowskiej – najlepsze zawody świata

16 sierpnia na Superauto.pl Stadionie Śląskim odbędzie się kolejny mityng Diamentowej Ligi. Organizatorzy Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej w tym roku postanowili jednak wyjść do kibiców i trzy lekkoatletyczne konkurencje rozegrać dzień wcześniej na katowickim... rynku. W tym niezwyczajnym dla lekkoatletycznych imprez miejscu fani zobaczą między innymi mistrzynię olimpijską!

Jeszcze do niedawna trudno sobie było wyobrazić – oczywiście z wyjątkiem maratończyków i chodziarzy – rywalizację lekkoatletów poza stadionem. Dziś jednak ta dyscyplina jeszcze mocniej „wychodzi do widza”. Organizatorzy chorzowskiego mityngu Diamentowej Ligi, planowanego na 16 sierpnia i – jak zwykle – noszącego imię Kamili Skolimowskiej, w przeddzień zapraszają fanów na rynek w Katowicach.

Lekkoatletyka w przestrzeni miejskiej: dworzec, ulica, rynek

– Zurych od lat organizuje takie zawody w hallu dworca kolejowego. W Manchesterze sprinterzy ścigają się na jednej z głównych ulic w mieście. W Białymstoku tyczkarze, kulomioci i skoczkowie wzwyż wychodzą na Rynek Kościuszki, będąc dosłownie otoczonymi przez fanów lekkoatletyki - Marek Plawgo, dyrektor ds. komunikacji polskiej Diamentowej Ligi, przypomina, że pomysł nie jest całkowicie abstrakcyjny i oderwany od rzeczywistości.

Dzień kobiet w centrum Katowic

- „Dzień zero” będzie rozgrzewką, przystawką przed głównym daniem – dopowiada były świetny czterystumetrowiec (przez płotki), cytowany przez Polską Agencję Prasową. I już teraz zaprasza na rywalizację w samym sercu stolicy górnośląskiej metropolii. - Lokalizacja wydarzenia jest tak dobrana, żeby „złapać” nawet tych, którzy wychodząc z domu nie będą wiedzieć, co się tu odbywa. Na takich kibicach również nam zależy – podkreśla Plawgo.

Na rynku zmierzą kulomiotki, tyczkarki oraz skoczkinie wzwyż. Wśród tych ostatnich będzie m.in. wielka gwiazda mityngu.

    - Dbamy o możliwie najbardziej jakościową obsadę list startowych. Jednym z przykładów jest postać Jarosławy Mahuczich. Jest mistrzynią olimpijską z Paryża, ale przede wszystkim świeżo upieczoną rekordzistką świata (2,10 m – dop. aut.) – zaznacza dyrektor sportowy memoriału, Piotr Małachowski, reklamując wyczyny Ukrainki.

Historyczna Mahuczich i fruwający Duplantis

- Choć przed nią było wiele wybitnych zawodniczek, to dopiero ona zdołała przebić historyczne osiągnięcie Stefki Kostadinowej, który przetrwał 37 lat. I to mówi samo za siebie – dorzuca dwukrotny srebrny medalista igrzysk olimpijskich.

Start na Stadionie Śląskim zapowiedzieli już dawno szwedzki tyczkarz Armand Duplantis i norweski biegacz Jakob Ingebrigtsen. Obaj ustanowili rekordy świata podczas ubiegłorocznego memoriału. „Mondo” skoczył wtedy 6,25, Norweg pokonał dystans 3000 m w czasie 7.17,55. Szwed w minioną niedzielę ustanowił nowy rekord. Podczas zawodów Diamentowej Ligi w Sztokholmie pokonał 6,28 m.

Memoriał Skolimowskiej – najlepsze zawody świata

Ubiegłoroczne zawody na Narodowym Stadionie Lekkoatletycznym (taki tytuł przysługuje chorzowskiej arenie) obejrzało z trybun 42 357 kibiców. Wystartowało w nich 50 medalistów igrzysk olimpijskich w Paryżu. Mityng w Chorzowie był najlepszy w całym „diamentowym” cyklu. W rankingu World Athletics zawody na Stadionie Śląskim wyprzedziły nawet dwudniowy finał w Brukseli.

Władze Diamentowej Ligi ustaliły zestaw konkurencji, jaki obejrzą kibice w Chorzowie. Kobiety wystartują na 100, 200, 400 i 1500 m, 100 i 400 m ppł. Poza tym odbędzie się również skok w dal i rzut młotem, w którym wystąpią także mężczyźni. Oprócz tego zawodnicy będą rywalizowali na 100 i 1500 m, 400 m ppł i konkurencjach technicznych - skoku wzwyż i o tyczce, pchnięciu kulą oraz rzucie oszczepem. Poza konkurencjami „diamentowymi”, w których lekkoatleci zbierają punkty do klasyfikacji ogólnej, rozegrane zostaną – wzorem lat poprzednich – również inne.

Tegoroczna 16. edycja „Kamy” będzie poprzedzała wrześniowe mistrzostwa świata w Tokio.