odpady_ciężarówka

i

Autor: Andrzej Bęben

Im pieniądze nie śmierdziały. Kolejni zatrzymani ws. składowania odpadów

2019-07-26 16:35

Nie wiadomo, czy pięć osób zatrzymanych przez policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach, wie, kto był autorem stwierdzenia „pecunia non olet (pieniądze nie śmierdzą). Nie ma wątpliwości, że w pełni z nim się utożsamiali. Swoje zarobili. Ile, to wyjaśnione będzie w śledztwie. Wiadomo, że za utylizację tego niebezpiecznego śmiecia zapłacą podatnicy. Coś około miliona złotych.

Czterej panowie i pani usłyszeli „w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która w wynajmowanych halach magazynowych i wbrew przepisom ustawy składowała, a następnie porzucała ogromne ilości płynnych substancji”. Dodajmy, że śląska policja w tej samej sprawie (i nie jest to jedyna z tego gatunku prowadzona w Śląskiem) zatrzymała już 11 osób zaangażowanych w ten śmierdzący interes. W kwietniu tego roku do sprawy zatrzymano 7 osób, a w maju kolejne 4 osoby. Spośród 11 zatrzymanych osób decyzją sądu 10 trafiło do aresztu. Jedna trafiła pod policyjny dozór. Nowych pięciu podejrzanych to mieszkańcy województw: śląskiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego.

Mechanizm tego przestępczego biznesu jest prosty: wyrzucić śmieci, pobierając wcześniej kasę od tych, którzy uznali, że legalna utylizacja jest za droga, a później niech się inni martwią, co tym fantem począć. Wynajmowali więc magazyny, zapełniali je odpadami, po czym ulatniali się cedując problem na barki właściciela magazynów. Najczęściej tych nie stać na utylizację tego „towaru”, więc siłą rzeczy wyręcza ich w tym gmina. Wspomniana piątka wypełniała hale tzw. mazuerami, tj. zbiornikami o pojemności metra sześciennego oraz 200-litrowymi beczkami. Te odpady, to nie makulatura albo stare szmaty, ale tzw. niebezpieczne dla środowiska. A tych nie można sobie tak sobie utylizować. „Nielegalny proceder prowadzony był w okresie od września 2017 roku do grudnia 2018 roku na terenie województwa śląskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego. Tym sposobem przestępcy porzucili ponad 300 tys. litrów płynnych odpadów” – wynika z ustaleń śledczych. I teraz za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa, prania pieniędzy, a także transportu i składowania odpadów wbrew przepisom. Grozi im do 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki