Jacek Jaworek

i

Autor: Kasia Zaremba/Super Express Jacek Jaworek

Pilne!

Jacek Jaworek miał zabić trzy osoby w Borowcach. Śledztwo zostało zawieszone

2023-06-01 9:41

Prokuratura Okręgowa w Częstochowie podjęła decyzję o zawieszeniu śledztwa przeciwko Jackowi Jaworkowi. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo trzech osób we wsi Borowce. Zbrodnia miała miejsce 10 lipca 2021 roku. Czy to oznacza, że poszukiwania Jacka Jaworka zostały zakończone? Szczegóły poniżej.

Śledztwo w sprawie Jacka Jaworka zawieszone

Prokuratura Okręgowa w Częstochowie podjęła decyzję o zawieszeniu śledztwa w sprawie w sprawie zabójstwa w Borowcach. Podejrzany o zbrodnię jest 54-letni obecnie Jacek Jaworek. - Z powodu ukrywania się przez podejrzanego Jacka Jaworka przed organami ścigania, prokurator wydał postanowienie o zawieszeniu śledztwa. Zawieszenie postępowania oznacza, że w sprawie, z uwagi na zebranie pełnego materiału dowodowego, nie są wykonywane czynności procesowe - przekazała prokuratura. To jednak nie oznacza, że cała sprawa została zakończona. - W dalszym ciągu będą jednak kontynuowane intensywne czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania podejrzanego, które są prowadzone przez Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach - dodaje rzecznik prokuratury, Tomasz Ozimek.

Jacek Jaworek nadal jest poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i tzw. czerwoną notą Interpolu. Komendant wojewódzki policji w Katowicach wyznaczył też nagrodę w wysokości 20 tys. zł za informacje, które pomogą zatrzymać Jaworka lub odnaleźć jego ciało.

Zabójstwo w Borowcach

Tragedia rozegrała się w nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku w miejscowości Borowce w powiecie częstochowskim. 52-letni Jacek Jaworek, który mieszkał u rodziny, zabił swoich najbliższych: brata Janusza, jego żonę Justynę (oboje 44 l.+) i ich syna Jakuba (17 l.+). Z masakry ocalał tylko 13-letni Gianni, bratanek Jacka, którym obecnie opiekują się bliscy. Policja przeprowadziła potężną akcję poszukiwawczą, aby schwytać podejrzanego o mord w Borowcach. Jacek Jaworek zapadł się jednak pod ziemię. Od zbrodni miną wkrótce dwa lata, a nadal nie wiadomo, co stało się z podejrzanym mężczyzną. W tym czasie pojawiło się kilka hipotez dotyczących Jacka Jaworka. Pierwsza - że popełnił samobójstwo. Druga, najmniej prawdopodobna, że schował się w pobliskich lasach. Trzecia mówiąca o tym, że Jaworek uciekł za granicę. Nie jest tajemnicą, że mężczyzna pracował w krajach niemieckojęzycznych. Tę ostatnią wersję mogą potwierdzać inne wydarzenia dotyczące Jaworka - tajemniczy list z Francji do 53-letniego obecnie podejrzanego oraz fakt, że policja austriacka opublikowała jego wizerunek. Również polscy śledczy zdają się tę ostatnią hipotezę przyjmować za najbardziej prawdopodobną. Przypomnijmy, że za podejrzanym wystawiono czerwoną notę Interpolu, list gończy, a śląski komendant zaoferował 20 tys. złotych nagrody za informacje, które pomogą odnaleźć Jacka Jaworka. Jesienią zeszłego roku informowaliśmy o poszukiwaniach ciała podejrzanego w okolicy wsi Borowce. Policjanci niczego jednak nie znaleźli.

Gdzie jest Jacek Jaworek? Progresja zdjęciowa, tajemnicza paczka i wielka akcja policji. Oto hipotezy na temat losów Jacka Jaworka

Borowce: Potrójne zabójstwo. Jacek zastrzelił brata i jego rodzinę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki