- W Czechowicach-Dziedzicach zakończyła się pięciodniowa akcja poszukiwawcza na stawie Błaskowiec, gdzie szukano zaginionej 28-letniej Karoliny Wróbel.
- Aby umożliwić dokładne przeszukanie dna, ze zbiornika spuszczono wodę.
- Działania setek funkcjonariuszy i ratowników nie doprowadziły do odnalezienia ciała zaginionej kobiety.
Poszukiwania zaginionej Karoliny Wróbel. Koniec akcji na stawie Błaskowiec
Akcja poszukiwawcza Karoliny Wróbel, która przez ostatnie dni koncentrowała się na stawie Błaskowiec, była operacją o ogromnej skali. Po raz pierwszy od zaginięcia Karoliny Wróbel można było wejść na dno i krok po kroku sprawdzić każdy jego metr. W akcji brali udział policjanci z Bielska-Białej, wspierani przez oddziały prewencji z Katowic, a także eksperci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Katowicach.
Na teren poszukiwań ściągnięto również elitarne jednostki z całego kraju. Byli to funkcjonariusze z Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji, policjanci z komisariatów wodnych z Wrocławia i Poznania, a także przewodnicy z psami z Komendy Stołecznej Policji, specjalnie szkolonymi do poszukiwania zwłok. Ramię w ramię z policją pracowali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz liczni druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych z gmin Czechowice-Dziedzice, Bestwina i Porąbka. Wszyscy z jedną myślą – by rozwikłać zagadkę zaginięcia 28-latki. Akcja prowadzona na stawie Błaskowiec dobiegła końca.
Co dalej z poszukiwaniami?
Po czterech dniach intensywnych działań zdecydowano o przeznaczeniu dodatkowego dnia na ponowne, jeszcze dokładniejsze sprawdzenie wytypowanych fragmentów dna stawu. Chodziło o to, by mieć absolutną pewność. Po zakończeniu akcji policja wydała komunikat,. Wyniki poszukiwań pozwoliły z niemal pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że ciało zaginionej Karoliny Wróbel nie znajduje się w zbiorniku Błaskowiec.
Choć nie odnaleziono kobiety, wykluczenie jednej z głównych hipotez pozwala policjantom i prokuraturze skierować wszystkie siły na inne tory śledztwa. Jak podają służby, teraz mogą przystąpić do realizacji kolejnych zaplanowanych działań. Tajemnica zniknięcia Karoliny Wróbel wciąż czeka na rozwiązanie, ale praca wykonana na dnie czechowickiego stawu przybliżyła śledczych do poznania prawdy o jej losie. Rodzina i przyjaciele wciąż czekają na jakikolwiek znak życia, a policja kontynuuje żmudne dochodzenie.