Rosnące zobowiązania Polaków
Według zestawienia nieuregulowane płatności Polaków sięgają obecnie 42,8 mld zł i dotyczą blisko 2 mln osób. To m.in. kredyty, pożyczki, rachunki za media, abonamenty czy opłaty czynszowe. Aby porównać różne części kraju, kwoty przeliczono na 1000 mieszkańców, a dodatkowym kryterium stały się udział dłużników w populacji i wysokość ich średnich zaległości.
Czytaj też: Największe miasta w Polsce. To tam mieszka najwięcej ludzi
Lider zadłużenia i jego wyzwania
Pierwsze miejsce w zestawieniu zajmuje miasto, w którym na 1000 mieszkańców przypada 3,7 mln zł długu. Ponad 13 proc. lokalnej społeczności widnieje w rejestrze dłużników, a przeciętne zadłużenie przekracza 26 tys. zł. To miejsce od lat boryka się ze spadkiem liczby mieszkańców i odpływem młodych, co sprzyja narastaniu problemów finansowych.
Region o największej koncentracji długu
W pierwszej piątce dominują miasta z jednego, silnie uprzemysłowionego regionu kraju. Tamtejsze ośrodki charakteryzują się zadłużeniem na poziomie 2,5–2,7 mln zł na 1000 mieszkańców, a odsetek dłużników sięga 9–11 proc. mieszkańców. Eksperci wskazują, że to efekt długotrwałych procesów społecznych – transformacji przemysłowej, wysokich kosztów życia oraz migracji młodych, lepiej wykształconych osób. Jak podkreśla prezes Krajowego Rejestru Długów, na tych obszarach częściej spotyka się osoby starsze i nieaktywne zawodowo, co ogranicza ich zdolność do spłaty zobowiązań i zwiększa ryzyko wpadnięcia w spiralę długu.