Mikołów: 20-latek rozbił mercedesa! W środku cztery osoby [ZDJĘCIA]

i

Autor: Policja Mikołów Mikołów. Kierowca śmiertelnie potrącił 41-letnią kobietę. Nie będzie miał postawionych zarzutów

Mikołów. 20-latek rozbił mercedesa! W środku cztery osoby. Zgroza [ZDJĘCIA]

2021-09-27 11:19

Mikołów. Dramatyczne sceny rozegrały się na ulicy Rybnickiej w piątek wieczorem. Jak podaje policja, 20-letni mieszkaniec Mikołowa wjechał czarnym mercedesem w drzewo. Na pokładzie samochodu były cztery osoby, wszystkie w wieku kierowcy. Po przyjeździe na miejsce mundurowi stwierdzili, że młody kierujący był kompletnie pijany! Miał dwa promile. To nie pierwszy taki "rajd" w jego wykonaniu.

Do wypadku doszło w Mikołowie w piątek około godz. 22.00 wieczorem. Jak podaje policja, 20-letni kierowca podróżował razem z trójką swoich znajomych czarnym mercedesem. W pewnym momencie na ul. Rybnickiej jego auto wypadło z drogi. Auto roztrzaskało się na drzewie. - Dwie pasażerki w wieku 20 lat oraz sprawca wypadku trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi Ewa Sikora, rzeczniczka mikołowskiej policji. - Czwarta osoba, 20-letni mieszkaniec Łazisk Górnych, nie wymagał hospitalizacji - dodaje. Samochodem najprawdopodobniej jechała grupa znajomych. Wszyscy mieli być w szoku, gdy doszło do wypadku. Trudno jednak było się spodziewać innego finału, skoro kierujący mercedesem miał aż dwa promile alkoholu we krwi. Policjanci sprawdzili dane 20-letniego kierowcy. Okazało się, że w kwietniu tego roku był zatrzymany w związku z prowadzeniem samochodu w stanie nietrzeźwości i już wtedy miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Mundurowi przeprowadzili czynności na miejscu, a wkrótce mają przesłuchać wszystkie osoby, które brały udział w zdarzeniu.

Białystok. Wypadek na Trasie Niepodległości

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki