Nagrywał interwencję policji i wrzucił film do sieci. Jest decyzja sądu

2025-10-27 12:42

Słono zapłaci mężczyzna, który bez zgody opublikował w mediach społecznościowych wizerunek policjanta na służbie. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej nie miał wątpliwości, że doszło do naruszenia dóbr osobistych funkcjonariusza. Sprawa zakończyła się ugodą, na mocy której pozwany musi zapłacić łącznie aż 5000 złotych.

Policjant

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne cocoparisienne/ Pixabay.com
  • W Sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej doszło do ugody między policjantem a mężczyzną, który opublikował w sieci jego wizerunek z interwencji bez zgody.
  • W ramach ugody pozwany musi zapłacić łącznie 5000 zł zadośćuczynienia (3000 zł dla policjanta i 2000 zł na rzecz policyjnej fundacji).
  • Sprawa potwierdza, że upublicznianie wizerunku funkcjonariusza bez jego zgody jest naruszeniem dóbr osobistych i może skutkować odpowiedzialnością cywilną.

Upublicznił wizerunek policjanta. Teraz musi mu zapłacić

Finał znalazła sprawa, którą policjant wytoczył mężczyźnie za bezprawne opublikowanie jego wizerunku w internecie. Wszystko zaczęło się od interwencji, podczas której mężczyzna nagrywał działania funkcjonariusza. Zamiast zachować materiał dla siebie, postanowił podzielić się nim w mediach społecznościowych, nie zważając na to, że twarz policjanta była na nim doskonale widoczna.

Jak czytamy w materiałach prasowych, sąd uznał, że takie działanie stanowiło naruszenie dóbr osobistych funkcjonariusza. Sprawa nie zakończyła się jednak długim procesem, a ugodą. Na jej mocy mężczyzna został zobowiązany do zapłaty 3000 złotych zadośćuczynienia bezpośrednio na rzecz poszkodowanego policjanta. To jednak nie koniec kosztów. Dodatkowo musi wpłacić 2000 złotych na rzecz Fundacji Wsparcia Pracowników Policji i ich Rodzin Blue Line Brotherhood. Łącznie jego nieprzemyślany ruch kosztował go więc 5000 złotych.

Kiedy publikacja wizerunku funkcjonariusza jest nielegalna?

Sprawa z Bielska-Białej jest kolejnym dowodem na to, że funkcjonariusze publiczni nie są pozbawieni praw, które przysługują każdemu obywatelowi. Choć policjant na służbie wykonuje obowiązki w przestrzeni publicznej, jego wizerunek podlega ochronie prawnej. Kluczowe jest rozróżnienie między samym aktem nagrywania a późniejszym rozpowszechnianiem nagrania. O ile rejestrowanie przebiegu interwencji w celu ewentualnego dochodzenia swoich praw jest dopuszczalne, o tyle publikacja filmu lub zdjęć z rozpoznawalną twarzą policjanta bez jego zgody jest już przekroczeniem prawa.

Super Express Google News
Wypadek na autostradzie A4

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki