Krystian zamordował, a później wyrzucił ciało swojej żony do rowu, podpalił i zasypał. Sąd wymierzył karę

i

Autor: Policja Śląska/ Super Express Krystian zamordował, a później wyrzucił ciało swojej żony do rowu, podpalił i zasypał. Sąd wymierzył karę

Okropieństwo!

Krystian zamordował, a później wyrzucił ciało swojej żony do rowu, podpalił i zasypał. Sąd wymierzył karę

27-letnia Karolina była szczęśliwą matką dwójki dzieci. Jej małżeństwo przeżywało kryzys. Małżonkowie nie mieszkali razem. Częstochowianka została zamordowana przez własnego męża Krystiana. Szczegóły tej zbrodni są wstrząsające. Mężczyzna udusił własną żonę, ciało wywiózł, wrzucił do rowu i podpalił, a następnie zakopał. Sąd wydał wyrok w tej bulwersującej sprawie.

Częstochowa. Z zimną krwią zamordował żonę, jej ciało wywiózł, wrzucił do rowu i podpalił

Do tej wstrząsającej zbrodni doszło 27 sierpnia 2021 roku. Karolina w towarzystwie nowego partnera pojechała udała się na imprezę rodzinną do jednej z podczęstochowskich miejscowości, z której wrócili następnego dnia około 5 rano. Krystian W. śledził ich zarówno wtedy, gdy jechali na to spotkanie, jak i w drodze powrotnej. Kiedy po powrocie do mieszkania partner Karoliny W. zorientował się, że zostawił w samochodzie telefon, kobieta wróciła po niego. To właśnie wtedy podszedł do niej Krystian W.

Między 27-letnią Karoliną i starszym od niej o dwa lata mężem Krystianem doszło do awantury. Oskarżony uderzył żonę kilka razy jakimś ciężkim przedmiotem w głowę.

- Następnie Krystian W. chwycił ją obiema rękami za szyję i mocno zacisnął, w wyniku czego spowodował jej gwałtowne uduszenie. Potem umieścił zwłoki Karoliny W. na tylnym siedzeniu swojego samochodu i przewiózł do miejscowości Łobodno, znajdującej się kilkanaście kilometrów od Częstochowy. Tam ukrył zwłoki w rowie przy drodze gruntowej z dala od zabudowań mieszkalnych i przykrył gałęziami, a następnie polał je substancją łatwopalną i podpalił. Potem zasypał zwłoki ziemią i śmieciami, w ten sposób, że nie były widoczne oraz wrócił do Częstochowy - opisywał opisuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

O zaginięciu kobiety policję poinformował jej partner. Krystian W. początkowo zaprzeczał, że w ostatnim czasie widział się z żoną. Jednak zapis z monitoringu sprzed domu kobiety, pokazał coś zupełnie innego.

Sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa częstochowianki

Mąż Karoliny został zatrzymany 30 sierpnia 2021 roku. Prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa Karoliny W. Wtedy przyznał się do uduszenia żony, zaprzeczając jednocześnie, że wcześniej uderzał ją w głowę. Nie potrafił także wyjaśnić motywów swojego zachowania.

Biegli psychiatrzy w wydanej opinii stwierdzili, że w chwili zbrodni W. był w pełni poczytalny. Wykluczyli również, że znajdował się z stanie silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami - tzw. afektu fizjologicznego. Krystian W. nie był w przeszłości karany.

Teraz Sądu Okręgowego w Katowicach skazał Krystiana W. na 25 lat więzienia. Jak przekazał sędzia Dominik Bogacz, kara jest zgodna z wnioskiem prokuratora. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.

Źródło: PAP

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Krystian W. zabił swoją żonę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki