ciepło

i

Autor: KATARZYNA ZAREMBA/SUPER EXPRESS ciepło

Pan Bogusław podarował rodzinie z Zabrza ciepło na święta

2021-12-25 11:26

To dosłownie ciepłe święta dla rodziny Pudów z Zabrza. Dzięki Bogusławowi Boczkowi w ich 46 metrowym mieszkaniu została zamontowana instalacja grzewcza, kaloryfery i piec kondensacyjny, który ogrzewa mieszkanie. Zrobił to charytatywnie. - Taka akcja przynosi nam bardzo dużo satysfakcji, cieszymy się, że możemy komuś pomóc. Ogrzać kogoś - mówi pan Bogusław.

Pan Bogusław podarował rodzinie z Zabrza ciepło na święta

Weronika i Łukasz Pudowie wraz dziećmi mieszkają w jednej z zabrzańskich kamienic. Weronika i Łukasz poznali się w domu dziecka w nowym Sączu. On pracuje, ona zajmuje się dziećmi. Oboje uczą się wieczorowo w szkole policealnej. Do tej pory ich mieszkanie ogrzewał niewielki piecyk kominkowy, jednak ciepło było głównie tylko w jednym pomieszczeniu. W tym, w którym był piecyk. Rodzina dogrzewała się grzejnikami elektrycznymi.

Firma Bogusława Boczka (BG System), w całości sfinansowała od projekt instalacji po zatwierdzenie projektu dostawę materiałów, czyli kotła, kominów, przewodów oraz grzejników.

- Cały materiał, który jest niezbędny został przez nas dostarczony, zamontowany i uruchomiony - mówi pan Bogusław.

Całość kosztowała 20 tysięcy złotych. Rodzinę pomógł wytypować Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Wszystko udało się zamknąć w dwa i pół tygodnia. - Byliśmy zaskoczeni, kiedy nas wytypowali, nie spodziewaliśmy się tego - mówią zgodnie Weronika i Łukasz.

- Dotychczas mieliśmy malutki piecyk kominkowy, który ogrzewał jedno pomieszczenie i trochę ciepła wpadło do innych pokoi, mimo wszystko w pozostałych pokojach było zimno. Jest różnica. Największa z samego rana, bo nie jest zimno kiedy się wstaje. Jest ciepło i przytulnie. Poprzednią zimę było zimno dogrzewaliśmy się piecykami elektrycznymi. Spore rachunki były za prąd. Dzieci teraz mogą biegać boso. Wcześniej musiały być wy ubierane i w kapciach musiały biegać. Święta będą przytulne i ciepłe - mówią Pudowie.

Pan Bogusław przyznaje, że podarowanie komuś ciepła, również jego bardzo cieszy.

Rodzina się bardzo ucieszyła. Już mają ciepło. Jest bardzo przyjemna temperatura w mieszkaniu. Dzieci mogą biegać w krótkich rękawkach. Wcześniej to mieszkanie było ogrzewane tylko kominkiem w jednym pokoju. Więc jest bardzo duża różnica. Taka akcja przynosi nam bardzo dużo satysfakcji, cieszymy się, że możemy komuś pomóc. Ogrzać kogoś - dodaje Bogusław Boczek.

To nie pierwsza rodzina, której pomogła firma pana Boczka. W ubiegłym roku także podarowali ciepło.

Maria Andrejczyk: w święta jestem główną dekoratorką, gotują bracia z mamą!
Sonda
Lubisz Święta Bożego Narodzenia?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki