Pijacka eskapada na motorowerze. Miał 3 promile we krwi, a podróż skończył w rowie

i

Autor: materiały policyjne Pijacka eskapada na motorowerze. Miał 3 promile we krwi, a podróż skończył w rowie

Pijacka eskapada na motorowerze. Miał 3 promile we krwi, a podróż skończył w rowie

2019-06-21 15:21

Bez rozumu, bez wyobraźni, za to z trzema promilami we krwi. Taką wycieczkę urządził sobie 59-latek, który wsiadł na motorower mając 3 promile alkoholu w organizmie. Jego podróż zakończyła się w przydrożnym rowie. 

Około 22:30  przejeżdżający przez  miejscowość Wola kierowcy zauważyli w przydrożnym rowie motorower. Kierowca jednośladu miał problemy z poruszaniem się. Okazało się, że nie za sprawą doznanych obrażeń, ale z powodu ilości alkoholu, który wcześniej spożył. Woń alkoholu była odstraszająca, dlatego powiadomiono o wszystkim policję.

Przybyli na miejsce mundurowi również nie mieli wątpliwości co do stanu 59-latka. Przeprowadzone badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo w policyjnych bazach danych nadal figurował obowiązujący go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i brak badań technicznych jego Piaggio.

59-letni miłośnik wycieczek "na podwójnym gazie" musi się teraz liczyć z konsekwencjami prawnymi swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje nawet 2 lata więzienia.

Czytaj także: 

Opuszczone miejsca w woj. śląskim! ZOBACZCIE, jak wyglądają od środka [ZDJĘCIA]

Te kobiety mają "lepkie ręce"! Złodziejki z woj. śląskiego poszukiwane przez Policję [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki