Pobiegnie przez góry dla małego Franka. Na 10-latka spadła lawina nieszczęść

2025-08-20 12:45

Na tego 10-latka spadły chyba wszelkie możliwe nieszczęścia. Urodził się z porażeniem czterokończynowym, przeszedł już trzy wylewy, choruje na padaczkę lekooporną, ma autyzm, zdiagnozowano u niego także rzadką chorobę genetyczną. Przed chłopcem jest szansa - operacja, która być może pozwoli mu chodzić, ale potrzebuje na to dużej kwoty. By mu pomóc Bartek Bodzek spróbuje przebiec tzw. Mały Szlak Beskidzki.

  • Franio walczy z wieloma przeciwnościami. Rodzice towarzyszą mu codziennie. Dramat rodziny powoduje, że łzy same płyną do oczu.
  • Amatorski biegacz ze Ślemienia Bartek Bodzek chce pomóc chłopczykowi. Pobiegnie przez góry dla 10-latka!
  • W artykule opisujemy, jak można pomóc Franiowi i jak będzie wyglądał bieg mieszkańca województwa śląskiego!

10-letni Franio walczy o zdrowie. Rodzina opisuje dramat

Franio Nowak przeszedł na świat w 36 tygodniu ciąży. Od tego czasu właściwie non stop walczy o życie i zdrowie. Wymienione wyżej choroby to tylko część z jeszcze dłuższej listy. Rodzice Franka - Aneta i Krzysztof nie mogą go spuszczać z oczu. Dzieciak jest bardzo ciekawski, a przy tym nie zdaje sobie sprawy z tego, że może sobie zrobić krzywdę. To dlatego drzwi w mieszkaniu są zawsze zamknięte na klucz, a w oknach nie ma klamek - chłopiec mogły je otworzyć i niewidomy zagrożenia skoczyć przez okno.

- Franio jest dzielny i cały czas się rehabilituje, choć powoduje to u niego duży ból. Jednak płacz ustępuje też miejsca uśmiechowi. Bo Franio to też dziecko, jak wiele innych - lubi gdy mu się czyta bajki i kiedy rodzice śpiewają mu piosenki do uszka - opowiada nam mama chłopca.

Dzieciak jest pod stałą opieką wielu różnych specjalistów. Trafił do Instytutu Paleya i tam otrzymał szansę na zoperowanie nóg. Póki co Franek nie może chodzić. Przewraca się po kilku krokach. Ta operacja, a po niej rehabilitacja mogła by wiele zmienić. Potrzeba jednak na ten cel około 80 tys. zł. - To kwota dla nas nieosiągalna. Dlatego z całego serca prosimy - pomóżcie naszemu synkowi. Każda wpłacona złotówka, każde udostępnienie akcji charytatywnej to większa szansa, że się mu uda. Dziękujemy za każdą formę pomocy - mówią Aneta i Krzysztof, rodzice Frania.

Zbiórkę prowadzi Fundacja Siepomaga. Małego Franciszka można wesprzeć klikając w ten link!

Bartek Bodzek ze Ślemienia pobiegnie przez góry. Wszystko dla Frania

Do akcji charytatywnej przyłączył się Bartek Bodzek. To pochodzący ze Ślemienia amatorski biegacz, który postanowił propagować zbiórkę na rzecz Frania przebiegając Mały Szlak Beskidzki. Wyzwanie nie jest łatwe - Bartek będzie się zmagał z dystansem 137 km, a niemal 6 km tej trasy to podejścia. śmiałek pobiegnie od Lubonia Wielkiego do Straconki w Bielsku-Białej. Start w piątek (22 sierpnia 2025). - Będzie to wyścig z czasem, ale przede wszystkim z samym sobą. Wydarzenie to jest sportowe i osobiste, ale ma także charytatywny charakter. Pomóżmy razem choremu chłopczykowi odzyskać zdrowie i radość dzieciństwa - apeluje Bartek.

BIegacz utworzył w sieci także zbiórkę na rzecz Frabnia. Datki można przekazywać klikajać w ten adres. Bartka na trasie będzie można śledzić w internecie dzięki firmie Poltrax. Wsparcie logistyczne zapewniła mu Czysta Chata Anna Duda.

Super Express Google News
Dramat pływaka. Do mety zabrakło 11 kilometrów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki