Potężny wybuch gazu w Rybniku. 79-latka zabrana do szpitala przez śmigłowiec LPR

2025-09-25 13:42

Ogromny huk wstrząsnął we wtorkowe popołudnie mieszkańcami rybnickiej dzielnicy Boguszowice. W jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Generała Leopolda Okulickiego doszło do potężnej eksplozji. Jak się okazało, eksplodowała butla z gazem. W wyniku zdarzenia poważnie poszkodowana została 79-letnia kobieta. Śmigłowiec LPR zabrał ją do szpitala.

  • W Rybniku na ulicy Generała Leopolda Okulickiego doszło do wybuchu butli z gazem w budynku mieszkalnym.
  • W wyniku eksplozji ranna została 79-letnia kobieta, którą przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala.
  • Policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia dokładnych przyczyn i okoliczności wybuchu.

Wybuch gazu w Rybniku. Dramatyczna akcja ratunkowa przy ulicy Okulickiego

Do zdarzenia doszło w środę, 24 września, tuż przed godziną 15.00. To właśnie wtedy dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku otrzymał zgłoszenie o wybuchu gazu w Rybniku w domu jednorodzinnym. Na miejsce niezwłocznie skierowano sześć zastępów straży pożarnej. Po dotarciu na ulicę Okulickiego ratownicy potwierdzili, że w budynku doszło do eksplozji butli z gazem propan-butan.

Ich działania skupiły się na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ugaszeniu ewentualnych zarzewi ognia oraz przeszukaniu gruzowiska. Jak informuje rybnicka policja, w akcji brali udział również funkcjonariusze z komisariatu w Boguszowicach, którzy zabezpieczali teren i organizowali objazdy, aby umożliwić swobodną pracę pozostałym służbom. Siła eksplozji była na tyle duża, że w budynku doszło do poważnych uszkodzeń.

79-latka poszkodowana w wybuchu. Śledczy badają przyczyny eksplozji

Najbardziej dramatycznym skutkiem eksplozji były obrażenia, jakich doznała 79-latka poszkodowana w wybuchu. Starsza pani została natychmiast objęta opieką medyczną. Z uwagi na jej stan, na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna lądowała w pobliżu miejsca zdarzenia, a poszkodowana kobieta została przetransportowana drogą powietrzną do szpitala. 

Na miejscu przez kilka godzin pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora prowadziła oględziny. Śledczy zabezpieczali ślady i zbierali materiał dowodowy, który ma pomóc w ustaleniu dokładnych przyczyn zdarzenia.

Super Express Google News
Rozłupał Tomkowi siekierą głowę, posiedzi 25 lat

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki