Pożar w kopalni Borynia. Wezwano ratowników górniczych. Akcja trwa

i

Autor: Kasia Zaremba/SUPER EXPRESS

Akcja gaśnicza

Pożar w kopalni Borynia. Na miejsce wezwano ratowników górniczych. Załogę natychmiast wycofano

W piąte, 18 listopada nad ranem na przodku wyrobiska górniczego na poziomie 1120 m w kopalni Borynia wybuchł pożar. Górnicy znajdujący się pod ziemią dostali polecenie natychmiastowego opuszczenia zagrożonego rejonu. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę ratowników górniczych.

Pożar w kopalni Borynia. Na miejsce wezwano ratowników górniczych. Załogę natychmiast wycofano

Do bardzo groźnego pożaru doszło w kopalni Borynia Zofiówka Ruch Borynia w piątek 18 listopada nad ranem. Akcja przeciwpożarowa rozpoczęła się w piątek o godz. 5:10. Uczestniczą w niej dwa specjalistyczne, zawodowe zastępy ratownictwa górniczego oraz pogotowie pomiarowe.

- Trwa akcja przeciwpożarowa. W przekopie kierunkowym S na poziomie 1120 m zauważono zwiększoną zawartość tlenku węgla, co może wskazywać na pojawienie się w tym rejonie pożaru. Górnicy zostali wycofani z zagrożonego rejonu - mówi Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW.

Ze względów bezpieczeństwa z sąsiednich wyrobisk wycofano pracowników. Załoga jest bezpieczna. Miejsce pożaru zostanie otamowane do czasu unieszkodliwienia zagrożenia.

Sonda
Czy masz w rodzinie górnika?
Kopalnia Pniówek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki