Wstrząsające nagranie

Praca ratowników medycznych bez cenzury. Tak wygląda dramatyczna walka o życie. To nagranie wbija w fotel [WIDEO 18+]

50 tysięcy wyświetleń - tyle razy został obejrzany film ratownika medycznego z Piekar Śląskich, Łukasza Ratkowiaka w serwisie YouTube. Szokujące wideo wbija w fotel. Nie ma tu pudrowania rzeczywistości, są łzy, dramat, krew i tytaniczna praca, jaką wykonują ratownicy medyczni. Dlaczego powstał ten film? Bo społeczeństwo ma złe zdanie po pogotowiu, a ten film ma otworzyć im oczy.

Jak wygląda praca ratowników medycznych? To nagranie z Piekar Śląskich pokazuje, jak jest!

Ratownik medyczny i strażak Łukasz Ratkowiak opublikował w serwisie YouTube wstrząsający filmik. Wszystko po to, by otworzyć społeczeństwu oczy. Ratownicy medyczni muszą mierzyć się z ogromnym hejtem w internecie i agresją, z którą się spotykają w swojej codziennej pracy. Na filmie widać, jak pracują ratownicy podczas najtrudniejszych akcji, kiedy ratują życie dzieci, osób starszych czy poszkodowanych w wypadkach. Tu nie ma pudrowania rzeczywistości. Nagranie dokładnie oddaje dramaturgię zdarzeń, w których uczestniczą ratownicy medyczni. W ich pracy liczy się każda minuta - dosłownie.

- Chodzi o to, żeby otworzyć ludziom oczy. Wielu zarzuca nam, że nie robimy tego, co należy. Chciałem pokazać, jak naprawdę wygląda nasza praca, że to nie jest zabawa, my naprawdę walczymy o zdrowie i życie - mówi Łukasz Ratkowiak.

- Ludzie mają złe zdanie o pogotowiu, bo myślą, że jesteśmy jak przychodnia czy szpital. Owszem, mamy leki i potrzebny sprzęt, ale on ma ratować życie - dodaje ratownik.

Nagranie, które krąży w sieci, przedstawia pracę ratowników medycznych ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Piekarach Śląskich. Wszystkie sceny ukazane w filmie pochodzą z prawdziwych zdarzeń.

Zobacz wideo poniżej: Tak wygląda praca ratownika medycznego bez cenzury. Uwaga! Wideo zawiera bardzo mocne sceny

Szokujący film piekarskiego ratownika medycznego. Nagranie odbija się szerokim echem w internecie

Ratownicy medyczni spotykają się z agresją pacjentów

Ratownicy z województwa śląskiego na co dzień spotykają się z hejtem i agresją ze strony pacjentów, która nierzadko kończy się dla nich na szpitalnym oddziale ratunkowym. Ataki na ratowników nasiliły się szczególnie w trakcie pandemii koronawirusa. Tylko w 2021 roku 646 razy doszło do znieważenia funkcjonariusza publicznego, w 307 przypadkach została naruszona nietykalność cielesna, a 191 razy wywierano wpływ na czynność funkcjonariusza przemocą lub groźbą. To nie tylko dane dotyczące policjantów, ale również ratowników medycznych. 

To właśnie z tego powodu w ubiegłym roku przy ulicy Koszarowej w Katowicach, zorganizowano szkolenia dla ratowników medycznych z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach na terenie jednostki Oddziału Prewencji Policji. Ratownicy pod okiem doświadczonych policyjnych instruktorów taktyk i technik interwencji uczyli się, jak skutecznie bronić się przed niespodziewanym atakiem agresywnego pacjenta karetki.

Sonda
Czy ratownicy medyczni zasłużyli na hejt?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki