Pijany mężczyzna przyjechał na komendę w Siemianowicach

i

Autor: pixabay.com

Przyjechał na przesłuchanie we wskazującym stanie. Mieszkaniec Bytomia miał promil w organizmie

2022-06-01 12:02

Policjanci z Siemianowic Śląskich z pewnością byli zdumieni, gdy na komendę stawił się pijany 55-latek z Bytomia. Z pewnością inaczej potraktowaliby sprawę, gdyby mężczyzna przyszedł pieszo. Ten jednak dotarł na przesłuchanie samochodem.

Siemianowice Śląskie: 55-latek z Bytomia przyjechał pijany na przesłuchanie

Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 31 maja. Mieszkaniec Bytomia, 55-latek przyjechał na przesłuchanie w sprawie kolizji, w której sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna był sprawcą zdarzenia. Mundurowych zszokował fakt, że bytomianin dotarł do komendy w stanie nietrzeźwości.

Zobacz również: Mama Kordiana z Rudy Śląskiej ma tylko jedną prośbę na Dzień Dziecka. Chce, by jej synek żył

- Mężczyzna kategorycznie zaprzeczył, aby pił. Mundurowy postanowił przejrzeć monitoring, na którym zobaczył, że wezwany mężczyzna przyjechał samochodem, który zaparkował pod budynkiem komendy. W związku z tym sprawdzono bytomianinowi stan jego trzeźwości. Wynik jednoznacznie pokazał, że był pijany. Miał w swoim organizmie blisko promil alkoholu - opisuje zaskakujące zdarzenie siemianowicka komenda.

Zobacz także: Pożar domu w Pogrzebieniu! Mężczyzna próbował ratować rodzinny dobytek

Tym samym poza sprawą wykroczenia, 55-latek będzie miał dodatkowe problemy. Odpowie za jazdę po alkoholu, za co grożą nawet dwa lata więzienia.

Czytaj również: Zaginął 16-letni Patryk z Cieszyna. Policja prosi o pomoc

Sonda
Kara dla pijanych rodziców. Czy powinni być oni surowiej karani?
Oskarżyciele posiłkowi Grzegorza G., który jadąc pijany zabił małżeństwo w Jamnicy - Mamy silne dowody, żeby uzyskać surową karę dla oskarżonego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki