Barbara Dziuk

i

Autor: Stanisław Kowalczuk

Strajk Kobiet. Posłanka PiS złożyła skargę. CIĘŻKIE zarzuty dla nauczyciela!

2020-12-14 11:56

Michał Sporoń, nauczyciel z Tarnowskich Gór, który aktywnie uczestniczy w Strajku Kobiet, ma postawione zarzuty przez Kuratorium Oświaty w Katowicach. Z pisma, którego treść udostępnił na swoim profilu wynika, że Sporoń miał "uchybić godności zawodu nauczyciela" uczestnicząc w protestach, podczas których miał używać wulgarnych haseł. Skargę w tej sprawie złożyła posłanka PiS ze Śląska - Barbara Dziuk.

Przypomnijmy - pod koniec listopada Super Expressowi udało się dotrzeć do zawiadomienia, jakie złożyła w Kuratorium Oświaty w Katowicach posłanka PiS Barbara Dziuk. - Agresja tłumu, wulgaryzm i podpalanie zniczy przy głównym wejściu (ewakuacyjnym) mojego biura mogło doprowadzić do tragedii. Jest niedopuszczalne, że do takich akcji nauczyciele wykorzystują nieświadomą młodzież i również do nienawiści w stosunku do funkcjonariusza publicznego. Nawołują na swoich portalach internetowych do agresji. Nie może być tak, że osoby będące funkcjonariuszami publicznymi namawiają cały czas do popełnienia przestępstwa młode pokolenie - pisała zrozpaczona posłanka. Skarga dotyczyła uczniów i jednego z nauczycieli. Michał Sporoń uczy polskiego w Liceum Ogólnokształcącym im. S. Staszica w Tarnowskich Górach.

Czytaj koniecznie: Ciało ministra ZMASAKROWANE piłą mechaniczną. Te zbrodnie wstrząsnęły Śląskiem [GALERIA]

Rzecznik Dyscyplinarny wszczął w tej sprawie postępowanie. Jak poinformowało nas kuratorium nauczycielowi może grozić nagana, zwolnienie z pracy, zwolnienie z pracy z zakazem przyjmowania ukaranego do pracy w zawodzie nauczyciela w okresie 3 lat od ukarania a nawet wydalenie z zawodu nauczyciela.

Czytaj koniecznie: OSTRY atak na posłankę PiS. Padły słowa o "cwelach"! O co poszło?

Sporoń opublikował na Facebooku treść pisma, jakie dostał z kuratorium. Ma postawione zarzuty. Jak wynika z dokumentu, tarnogórski nauczyciel miał "uchybić godności zawodu nauczyciela" poprzez wykrzykiwanie wulgarnych słów podczas protestów i w mediach społecznościowych. Zdaniem Rzecznika Dyscyplinarnego mogło dojść do naruszenia przepisów Karty Nauczyciela. W sprawie wszczęto postępowanie. - Nie chcę się wiele wypowiadać i proszę o subtelność komentarzy. Okaże się, czy w Polsce są równi i równiejsi. Była także trzecia strona w nazwiskami konfidentów, którzy będą świadkami ze strony Posłanki - napisał Sporoń na Facebooku.

>>> Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce na swiecsie.se.pl.

Nauczyciel ma prawo do ustanowienia obrońcy z wyboru, złożenia wyjaśnień, zgłoszenia wniosku o przesłuchanie świadków i przeprowadzenia innych dowodów, zapoznania się z materiałami dot. sprawy, jak i do odmowy złożenia wyjaśnień.

Sonda
Czy Twoim zdaniem nauczyciele powinni brać czynny udział w Strajku Kobiet?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki