Tłukli bezdomnego młotkami po głowie, żeby ukraść mu telefon

i

Autor: Shutterstock

Koszmarna historia

Tłukli Irka młotkami po głowie, bo nie rozliczył się za złom. Później go okradli

Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie akt oskarżenia przeciwko Adrianowi P. i Wojciechowi P.. Mężczyźni weszli do piwnicy, w której mieszkał 66-letni Ireneusz. Znaleźli tam młotki i zaczęli go uderzać po głowie, później go kopali, bili i okradli.

Tłukli młotkami po głowie bezdomnego mężczyzny. Później go okradli

Wszystko rozegrało się 9 lutego w piwnicy bloku znajdującego się przy ulicy Gwiezdnej w Częstochowie. 66-letni Ireneusz G. mieszkał w piwnicy. Wojciech P., który mieszkał w innej piwnicy w tym samym bloku, spożywał alkohol w towarzystwie Adriana P. Tamtego dnia zachowywali się agresywnie w stosunku do Irka. Mieli do niego pretensje o pieniądze za zebrany złom. 

- W pewnym momencie Wojciech P. i Adrian P. weszli do piwnicy pokrzywdzonego i zaczęli uderzać go po głowie znajdującymi tam młotkami. Ponadto mężczyźni bili go i kopali po całym ciele. Sprawcy skradli też pokrzywdzonemu telefon komórkowy o wartości około 300 zł. Potem napastnicy nakazali pobitemu mężczyźnie opuszczenie piwnicy - przekazał prok. Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Ireneusz G. udał się po pomoc na piętro bloku i zadzwonił na numer alarmowy, opisując przebieg zdarzeń. Przybyła na miejsce karetka pogotowia ratunkowego przewiozła pokrzywdzonego do szpitala, gdzie zmarł 5 kwietnia 2023 roku. Z uwagi na stan zdrowia w postępowaniu nie zdołano przesłuchać mężczyzny w charakterze świadka.

Sprawcy zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia wieczorem przez policjantów. W trakcie przeszukania miejsca zamieszkania Adriana P. znaleziono telefon, który należał do pokrzywdzonego. Na podstawie przeprowadzonej w postępowaniu sekcji zwłok ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu pokrzywdzonego były poważne obrażenia głowy.

- W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Wojciechowi P. i Adrianowi P. zarzut spowodowania u Ireneusza G. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem pokrzywdzonego oraz dokonania rozboju na jego osobie. Przesłuchani przez prokuratora sprawcy nie przyznali się do zarzucanego im przestępstwa i złożyli wyjaśnienia, w których wzajemnie pomawiają się o pobicie pokrzywdzonego - dodaje prokurator Ozimek.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie.  

Wojciech P. (42 l.) i Adrian P. (27 l.) byli w przeszłości karani za przestępstwa przeciwko mieniu.   

Przestępstwo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem pokrzywdzonego, jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 5 do 15 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności.

Podejrzany o podwójne morderstwo Marcin W. przyznał się do winy
Sonda
Czy kary za pobicie powinny być wyższe?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki