JSW

i

Autor: Dawid Lach/JSW

ŚMIERĆ GÓRNIKA

Tragedia w kopalni w Jastrzębiu-Zdroju. Nie żyje 42-letni górnik. "Wpadł do przenośnika"

2024-05-10 14:36

Tragiczne informacje ze Śląska. 42-letni górnik zginął w kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie w Jastrzębiu-Zdroju. Do śmiertelnego wypadku doszło w nocy z czwartku na piątek (9/10 maja). Pracujący od 16 lat na kopalni 42-latek wpadł do przenośnika zgrzebłowego. Jego życia nie udało się uratować.

Tragedia w kopalni. 42-letni górnik wpadł do przenośnika. Mężczyzna nie żyje. "Doznał urazów głowy i kończyn dolnych"

CZYTAJ TAKŻE: Gigantyczny pożar w Siemianowicach Śląskich! Płonie składowisko odpadów z chemikaliami [GALERIA]

Do dramatycznego w skutkach wypadku doszło w kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie w chodniku podścianowym ściany F-21 na poziomie 950. Tuż po północy wieloletni pracownik zakładu wpadł do przenośnika zgrzebłowego.

- Z nieustalonych przyczyn pracownik wpadł do będącego w ruchu przenośnika zgrzebłowego, na skutek czego doznał mechanicznych obrażeń głowy i kończyn dolnych – przekazał w komunikacie rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Tomasz Siemieniec.

Po przetransportowaniu poszkodowanego na powierzchnię lekarz stwierdził zgon mężczyzny. 42-letni górnik był zatrudniony w kopalni od 2008 r. Przyczyny i okoliczności zdarzenia zbada komisja Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku oraz służby BHP zakładu.

ŹRÓDŁO: PAP

PONIŻEJ ZOBACZYSZ PRZERAŻAJĄCE ZDJĘCIA Z GIGANTYCZNEGO POŻARU CHEMIKALIÓW W SIEMIANOWICACH ŚLĄSKICH:

Sonda
Czy polscy górnicy zarabiają dużo?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki